Cracovia rusza do boju. Najpierw musi zatopić Arkę

Podopieczni trenera Michała Probierza są zdecydowanym faworytem tej konfrontacji, wszak „Pasy” zajmują 2. miejsce w tabeli, a Arka jest dopiero 13.
Krakowianie, jako jeden z niewielu zespołów, nie osłabili się w przerwie zimowej. Mało tego, wzmocnili kadrę trzema zawodnikami, pozyskując pomocników: Floriana Loshaja, Thiago i Ivana Fiolicia.
- Pozyskaliśmy dwóch zawodników do środka pola i skrzydłowego – mówi trener Cracovii Michał Probierz. - Negujemy tę nasza ligę, robimy z niej jeszcze słabszą niż jest... Wyjeżdżają już nie tylko bardzo dobrzy piłkarze, ale i średni. Przychodzą tacy, a nie inni. Nas nie stać na lepszych piłkarzy.

Arka to zespół, w którym doszło ostatnio do sporych zawirowań. Właściciel klubu Dominik Midak chce się z nim rozstać W styczniu z finansowania Arki wycofało się miasto. Odeszło kilku zawodników, w tym dobrze znany z gry w Cracovii Marcin Budziński. Zamiast nich pozyskano tylko dwóch – obrońcę - Szweda Jana Douglasa Bergqvista i pomocnika – Serba Nemanję Mihajlovicia.
- Nie interesują nas problemy rywala – mówi Probierz. - Przygotowania do tego meczu utrudniła nam trochę pogoda, gdy we wtorek padało, musieliśmy ćwiczyć pod balonem. Na pewno przeciwnik będzie zdeterminowany, czeka nas ciężki bój.

W piątkowym spotkaniu na pewno nie zagrają David Jablonsky i Michal Siplak, którzy będą musieli pauzować za kartki. Nie będzie też Rubio, który wyjechał do Hiszpanii ze względu na chorobę ojca. Czy zadebiutuje któryś z nowych piłkarzy? Wydaje się, że największe szanse ma na to Loshaj. Trener Probierz musi na lewej obronie wystawić bowiem Kamila Pestkę, młodzieżowca, a więc w środku nie musi już grać drugi z młodych piłkarzy – Sylwester Lusiusz. I właśnie to miejsce mógłby zająć Kosowianin. Być może w kadrze meczowej znajdzie się Fiolić, który miał szansę odbyć tylko jeden trening z drużyną. Thiago zapewne będzie musiał jeszcze poczekać na swoją szansę.
- Na pewno podniósł rywalizację, daje jakość – mówi Probierz. - Zresztą mamy wiele pozycji na których jest rywalizacja. Co do składu, to będziemy się zastanawiać, ustawiając go pod przeciwnika. Jesienią potraciliśmy wiele punktów z teoretycznie słabszymi zespołami. Mieliśmy szansę odskoczyć w tabeli, ale się nie udało. Pracowaliśmy nad tym, by odrabiać straty w meczach sparingowych. I np. w meczu z Hartbergiem nam się to udało.

Co do młodzieżowców, to Probierz ma komfortową sytuację.
- Dużo ich mamy – przyznaje. - Tych, którzy zdobyli tytuł wicemistrza Polski i mają debiuty w ekstraklasie za sobą, to: Rakoczy, Lusiusz, Strózik, był Kanach, którego wypożyczyliśmy do Sandecji, są jeszcze Pik i Supryn. Nie przepadli, 2,5 roku trenują z nami, robią postępy.

Program 21. kolejki: Arka Gdynia – Cracovia (pt., 18), Śląsk Wrocław – Lechia Gdańsk (pt., 20.30), Korona Kielce – Górnik Zabrze (s., 15), Lech Poznań – Raków Częstochowa (s., 17.30), Wisła Kraków – Jagiellonia Białystok (n., 20), Wisła Płock – Pogoń Szczecin (n., 12.30), Piast Gliwice – Zagłębie Lubin (n., 15), Legia Warszawa – ŁKS Łódź (n., 17.30).

Sportowy24.pl w Małopolsce