Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cracovia przegrywa z CSKA. Sparing zakończony awanturą !

Redakcja
Była 80. minuta meczu, kiedy jeden z piłkarzy CSKA Sofia uderzył ...
Była 80. minuta meczu, kiedy jeden z piłkarzy CSKA Sofia uderzył ... Łukasz Żołądź
Była 80. minuta meczu, kiedy jeden z piłkarzy CSKA Sofia uderzył Saidiego Ntibazonkizę w brzuch. W obronie kolegi z drużyny natychmiast stanęli pozostali gracze Cracovii, w efekcie czego mecz przedwcześnie zakończono.

Nowi piłkarze Wisły zaprezentowani


Ostatni sparing krakowian na obozie przygotowawczym w Zuthpen nie zaczął się po myśli piłkarzy Szatałowa. Już w 15 minucie Zicu uruchomił prostopadłym podaniem Ziveća, a ten z bliskiej odległości pokonał precyzyjnym strzałem Kaczmarka. "Pasy" mogły wyrównać w 24 minucie. Dobrze zachował się Saidi Ntibazonkiza, który wyłożył piłkę na siódmy metr. Gdy do futbolówki dopadł Kędziora, wszyscy byli przekonani, że zawodnik Cracovii doprowadzi do remisu, jednak napastnik... przeniósł piłkę wysoko nad poprzeczką. W odpowiedzi golkipera "Pasów" próbował zaskoczyć z rzutu wolnego Galchev, ale Kaczmarek zdołał odbić futbolówkę. Tuż przed przerwą z dobrej strony znów pokazał się Ntibazonkiza. Reprezentant Burundi wpadł w pole karne i znów zagrał w kierunku Kędziory, który tym razem został zablokowany. Do przerwy Cracovia przegrywała 0:1.

Druga odłona spotkania zaczęła się dla drużyny z ul. Kałuży równie źle, jak pierwsza. W 57 minucie Kaczmarek za krótko wypiąstkował piłkę. Dopadł do niej Kostov i pewnym strzałem podwyższył prowadzenie Bułgarów. Kilkadziesiąt sekund później CSKA znów groźnie zaatakowało. Strzał po ziemi Karachanakova padł łupem golkipera "Pasów". Cracovia przebudziła się w 63 minucie. Dośrodkowanie Alexa Suvorova trafiło na głowę Niedzielana i po chwili CSKA wygrywało już tylko jednym golem. Do nieprzyjemnej sytuacji doszło na dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Saidi Ntibazonkiza został uderzony w brzuch przez jednego z zawodników przeciwnika. W obronie kolegi stanął Andrzej Niedzielan, który już po chwili został otoczony przez kilku graczy bułgarskiej ekipy. Po chwili w zamieszaniu uczestniczyli już wszyscy gracze, włącznie z rezerwowymi. Sędzia postanowił przerwać mecz, a gdy to nie przynosiło skutku, ostatecznie zakończył zawody.

- Saidi został ewidentnie uderzony z pięści w brzuch przez jednego z graczy CSKA. Skulił się, zauważyłem to i automatycznie zareagowałem. Koledze działa się krzywda i nie było czasu na zastanawianie się. Jesteśmy jedną drużyną i stanowimy zespół - zarówno na boisku, jak i poza nim. Jeden za drugiego pójdzie w ogień - powiedział dla oficjalnej strony klubu Andrzej Niedzielan.

CSKA Sofia - Cracovia 2:1 (1:0)

1:0 -Zivec 15.
2:0 - Kostov 57.
2:1 - Niedzielan 63.

Żółta kartka: Suart (Cracovia).

CSKA: Chavdarov - Vidanov, Tavares, Popov, Dechev, Sadula, Galchev, Stoyanov, Zicu, Zivec, Moraes oraz Kostadinov, Yakimov, Karachanakov, Kostov, Yovchev.

Cracovia: Kaczmarek - Struna, Żytko, Nawotczyński (46. Kosanović), Suart - Suvorov, Radomski (61. Szeliga), Bartczak, Ntibazonkiza - Kędziora (46. Štraus) - Dudzic (46. Niedzielan).

Widzów: ok. 100.



Bilans Cracovii w sparingach, rozregranych na zgrupowaniu w Holandii:

Cracovia - FC Zwolle 1:0
Zulte - Waregem - Cracovia 2:1
Cracovia - CSKA Sofia 1:2 (mecz przerwany w 80. minucie)


Czytaj też:


Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne |
Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO
| Inwestycje | Recenzje | Rowery
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto