Cracovia 1906. Piłkarki ręczne czekają na kontrakty

Wciąż nie wiadomo, co stanie się z I-ligowym zespołem piłkarek ręcznych Cracovii. Zawodniczki czekają na nowe kontrakty. A tych na razie nie można podpisać.

Zespół został formalnie zgłoszony do rozgrywek, w sierpniu ma odbyć się proces licencyjny. Sekcję czeka proces przekształceń na co jest zgoda i zarządu i klubowego środowiska piłki ręcznej. 

- Wysłaliśmy projekt zmian do statutu klubu, wprowadzający autonomiczność sekcji – mówi lider sekcji Janusz Jarczyński. - Opracowała nam go kancelaria prawna. Czekamy na odpowiedź od Cracovii 1906, ma zająć się tym projektem Komisja Zmian Statutowych. Może to być długo procedowane, bo po zatwierdzeniu zmian przez walne zebranie klubu  trzeba zmiany zarejestrować w sądzie, w KRS.

Nie ma co więc liczyć na przeprowadzenie zmian przed początkiem sezonu, która nastąpi w październiku. Przygotowania do niego muszą jednak trwać. A więc co dalej?

- Na teraz pracujemy nad nową wersją umowy o współpracy na sezon 2023/2024. 16 czerwca wysłaliśmy do klubu projekt umowy o współpracy – kontynuuje Jarczyński. - Dostaliśmy odpowiedź, że jest on przedmiotem analizy kancelarii prawnej. Tak więc proces jest w zawieszeniu. W projekcie jest mowa m.in. o tym, że klub daje pełnomocnictwo Fundacji do zawierania umów z zawodniczkami i sponsorami. Na razie nie możemy tego robić, bo nie mamy legitymacji prawnej do takich działań . Z dziewczynami rozmawiałem o kontraktach, bo nie byłoby już pół zespołu. Ale nieformalnie.

Pierwszy mecz „Pasiaczki” rozegrają 7-8 października ze Zgodą Ruda Śląska. W sumie w grupie B I ligi wystąpi 9 zespołów, a więc w sezonie rozegrają 16 meczów. Są trzy grupy I ligi, nie ma jeszcze regulaminu, który określi warunki  awansu do Ligi Centralnej. Prawdopodobnie będzie turniej mistrzyń z udziałem najlepszych zespołów z każdej z 3 grup I ligi.

- Cel jest taki, by pobić się o Ligę Centralną – deklaruje Jarczyński. - W zasadzie, na warunki kontraktowe zgodziły się wszystkie zawodniczki, z którymi rozmawiałem. Będzie 16 zawodniczek, niektóre dziewczyny same się do nas zgłaszają, te, które wybierają się na studia do Krakowa.

Nie było natomiast rozmów z czołową zawodniczką – Amandą Szymborską.
- Zależy nam na zakontraktowaniu tej ważnej dla zespołu zawodniczki ale na razie problemem są względy finansowe – twierdzi Jarczyński.

Zespół rozpocznie przygotowania do nowego sezonu od lekkich treningów przygotowania motorycznego. Potem od 14 sierpnia będzie już normalny trening przygotowawczy do sezonu. We wrześniu planowany jest w Krakowie V Puchar Klubowy Małopolski, w styczniu 27 – 28 zaś memoriał im. Edwarda Surdyki.

Do rozgrywek oprócz pierwszego zespołu mają zostać zgłoszone – druga drużyna (będzie występować pod nazwa Kusy i opierać się na młodzieży trenującej w SKS Kusy) oraz zespoły młodzieżowe: juniorki, młodziczki i dzieci.

Sportowy24.pl w Małopolsce