Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Comarch Cracovia zdobyła gola na sekundę przed końcem, ale i tak przegrała

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Comarch Cracovia przegrała z Lotos PKH Gdańsk
Comarch Cracovia przegrała z Lotos PKH Gdańsk Aneta Żurek
Krakowianie są wyraźnie pod kreską. Osłabiony zespół (czterech kontuzjowanych zawodników) spisuje się wyraźnie poniżej oczekiwań. Już żadna drużyna nie boi się przyjeżdżać do Krakowa, bo wie, że może spokojnie wyjechać stąd z punktami, co udowodniły w tym sezonie już GKS Katowice, JKH Jastrzębie i Unia Oświęcim.

Nie inaczej myśleli gdańszczanie i dołaczyli do tego grona. Po pierwszej, wyrównanej tercji przegrywali jednak 0:1. Goście oddawali więcej strzałów, ale na wysokości zadania stawał Kopriva. Gdy wydawało się, że zespoły zjada na przerwe przy stanie bezbramkowym w podbramkowym zamieszaniu najwięcej sprytu zachował Mikula i wepchnął krążek do siatki.

W II tercji Rozow czy Teslukiewicz nie potrafili pokonać bramkarza, który bronił rewelacyjnie. W końcu jednak Mocarski znalazł sposób na niego, kierując z bliska krążek do siatki. Potem „Pasy” grały w przewadze 5 na 4 i… straciły bramkę. Najpierw jednak Kapica przegrał starcie z Fucikiem, a po kontrze Marzec uciekł obrońcy i pokonał Koprivę. Goście zamykali krakowian w ich tercji, szukając trzeciej bramki.

W trzeciej tercji Bilczik o mało co nie zdobył kolejnego gola – krążek otarł się o poprzeczkę! Gospodarze nie potrafili wykorzystać okresów gry w przewadze. „Pasy” walczyły do końca o wyrównującą bramkę, strzelali Kapica i Bryniczka – bez skutku. Trener Rohaczek wziął czas, miejscowi się starali i… na sekundę przed końcem Kapica doprowadził do wyrównania! Ale już w 1 min dogrywki goście zadali decydujący cios.

Comarch Cracovia – Lotos PKH Gdańsk 2:3 (1:0, 0:2, 1:0, d. 0:1)
Bramki: 1:0 Mikula (Bryniczka, Jezek) 20, 1:1 Mocarski (Stasiewicz, Smal) 27, 1:2 Marzec 30, 2:2 Kapica 60, 2:3 Polodna (Havlik) 61.
Cracovia: Kopriva – Gajor, Bychawski, Bepierszcz, Kalinowski, Drzewiecki – Dąbkowski, Jezek, Kapica, Bryniczka, Mikula – Rompkowski, Kamiński, Domogała, Brynkus, Musioł oraz Gosztyła, Bezwiński, Augustyniak, Dziurdzia.
Sędziowali: Paweł Meszyński, Patryk Pyrskała. Kary: 10 – 6 min. Widzów: 400.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Comarch Cracovia zdobyła gola na sekundę przed końcem, ale i tak przegrała - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto