Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Comarch Cracovia odebrała energię Enerdze Toruń, a potem przestała grać

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Comarch Cracovia wyraźnie pokonała Energę Toruń
Comarch Cracovia wyraźnie pokonała Energę Toruń Andrzej Banaś
Comarch Cracovia pokonała Energę Toruń. Gościom nie udał się rewanż za przegrany finał Pucharu Polski.

Nie było rewanżu za Puchar Polski

Z końcem grudnia Comarch Cracovia pokonała Energę Toruń 3:0 w finale Pucharu Polski, doszło więc do rewanżu za ten mecz. Ale krakowianie byli wyraźnie lepsi.
Już pierwsza przewaga „Pasów” zakończyła się sukcesem, po 33 s gry, wtedy to Shirley znalazł drogę do siatki gości po strzale Guli.

Niedługo trzeba było czekać na kolejnego gola. Gospodarze „klepali” krążek, wreszcie uderzał z linii niebieskiej Muller, Studziński odbił krążek, ale do pustej bramki skierował go Popiticz. Przewaga miejscowych była wyraźna. Sam na sam z bramkarzem był Augustyniak, ale nie zdołał go pokonać.

Karny Comarch Cracovii

Na początku drugiej odsłony krakowianie podwyższyli wynik po składnej akcji, Dugin zagrał zza bramki do Jezka, a ten strzałem w „okienko” zdobył gola. Potem gospodarze grali w przewadze 5 na 3 i już po 17 s zdobyli kolejnego gola. Dominacja „Pasów” była bezwzględna. Mógł podwyższyć rezultat Shirley, ale przegrał w sytuacji oko w oko z golkiperem. Po chwili znów ten zawodnik szarżował i został sfaulowany. Sam wykorzystał rzut karny.

Energa ratuje twarz

W ostatniej odsłonie goście ratowali twarz. Najpierw Syty zdobył pierwszą bramkę, a gdy grali w przewadze, strzelili drugą. To nie mogło jednak zachwiać zwycięstwem Comarch Cracovii. Choć Kozłow doprowadził do stanu 5:3, a w końcówce goście grali 6 na 4. I zdobyli gola na 6 s przed końcem! Na otarcie łez.

Comarch Cracovia – Energa Toruń 5:4 (2:0, 3:0, 0:4)
Bramki: 1:0 Shirley (Gula, Jezek) 4, 2:0 Popiticz (Muller, Dudas) 10, 3:0 Jezek (Bezwiński, Dugin) 24, 4:0 Popiticz (Ismagiłow, Bodrow) 27, 5:0 Shirley 38 karny, 5:1 Syty (Rodionow) 42, 5:2 Korczocha (Rodionow, M. Kalinowski) 48, 5:3 Kozłow (Huhdanpaa) 56, 5:4 Szkodienko (Arrak) 60
Cracovia: Pieriewozczikow - Gula, Saur, Bezwiński, Dugin, Nemec – Dudas, Muller, Popiticz, Bodrow, Ismagiłow – Jezek, Kinnunen, Brynkus, Jacenko, Csamango - Karlsson, Gosztyła, Augustyniak, Shirley, Jaracz.
Sędziowali: M. Baca, M. Polak. Kary: 4 -10 min. Widzów: 600.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Comarch Cracovia odebrała energię Enerdze Toruń, a potem przestała grać - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto