Na miejscu są nasi reporterzy: Aleksandra Parzyszek i Łukasz Żołądź. Dzięki nim otrzymacie najświeższe informacje z festiwalu oraz zdjęcia występujących dziś zespołów.
Gwiazdą dzisiejszego wieczoru jest zespół Muse, ale wystąpią także m.in. Muchy i Panic! At The Disco.
A tak było wczoraj... [klik]
Program Coke Live Music Festival 2010 - 21 sierpnia 2010
Main Stage | Coke Stage | Burn Stage |
17.30: Muchy | 18.00: The Natural Born Chillers | 16.30: Buszkers |
19.00: The Big Pink | 20.00: Irena | 18.30: Zeppy Zep |
21.00: Panic! At The Disco | 22.00: Eldo | 20.30: Duofonik |
23.00: Gwiazda wieczoru: Muse | 0.00: Fox | 22.30: Mosqitoo |
23.30: Last Robots |
Coke Live Music Festival 2010 na żywo - dzień drugi
17.30: Za chwilę na scenę wejdą Muchy. W namiocie Burn Stage od 16.30 grają Buszkers.
17.45: Muchy na scenie! Fankom najbardziej podobają się gitarzyści bez koszulek... - No, dzień dobry - rzuca ze sceny wokalista.
18.45: Pierwsze zdjęcia z koncertu zespołu Muchy.
18.50:
I po Muchach. O 19 The Big Pink. - Będę tak leżeć do 23. Wtedy na scenę wyjdzie Muse - mówi nam Majka z Krakowa. Część publiki siedzi jeszcze na polu namiotowym.
19.10: The Big Pink rozgrzewa gitary. Koncert się zaczął, ludzie pędzą pod scenę.
19.25: The Big Pink wie, jak połączyć electro z rockiem. Każdy kolejny utwór wyrywa publikę z ziemi. Nad głowa las rąk. - To nasza pierwsza wizyta w Polsce. Dzięki! - krzyczy wokalista, widząc tłumy pod sceną.
19.50: Pinki kończą koncert. - Dzięki Polsko za świetny koncert, wrócimy tu jeszcze, jeśli chcecie - mówi wokalista do rozbawionego tłumu.
20.50: Panic! At The Disco rozpoczynają mocnym uderzeniem!
21.50: Panic! grają, choć nie wszystkim się podoba. Słychać: "Muse, Muse" i "Panom już dziękujemy!". Większość jest jednak zachwycona koncertem, zespół jest w szoku, że Kraków tak sympatycznie ich odbiera. Są zaskoczeni, kiedy publiczność skanduje nazwę ich zespołu. - Wow, jesteście niesamowici! - odpowiada im wokalista.
22.00: Koniec koncertu Panic! At The Disco. Czekamy na gwiazdę wieczoru.
23.00: Muse już gra, ogień pod sceną! Publiczność w amoku!
23.30: Muse z każdym kawałkiem lepiej. Tłumy, jak na żadnym koncercie! Wizualizacje i lasery po prostu powalają.
23.45: Fani zapowiadają, że na utworze "Undisclosed desire" zapalą latarki.
23.47: Jest "Undisclosed desire", są latarki, ludzie mdleją...
00.30: Brak słów! Koniec spektakularny, a na zakończenie całego festiwalu organizatorzy zafundowali nam sztuczne ognie :)
Zdjęcia z koncertu Muse (więcej w galerii poniżej oraz jutrzejszym materiale):
**Specjalnie dla was prowadzimy festiwalowy serwis specjalny. Więcej na temat CLMF 2010 poczytasz tutaj:
Coke Live Music Festival.
Wydarzy się: Kino | Koncerty | Teatr | Sport | Wystawy | Imprezy | Kabaret | Festiwal |
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?