W krótkim komunikacie czytamy: "Szanowni Państwo po pięciu latach współpracy informujemy, że w dniu dzisiejszym tj. 03.09.2014 marka klubów Cocomo kończy swoją działalność".
Podobna informacja widnieje na witrynie agencji reklamowo-marketingowej Event, która prowadzi kluby. Czy to oznacza, że sieć popularnych klubów dla dorosłych, która wzbudza kontrowersje sposobem gromadzenia pieniędzy i zachęcania klientów została zamknięta?
Czytaj: Pijany biały miś i wiewiórka. Maskotki z Zakopanego coraz popularniejsze w sieci [wideo]
Wydaje sie, że tak. Informację potwierdziliśmy w agencji Event. Nikt z firmy nie chce jednak komentować sprawy i podać powodów zamknięcia interesu. W miejscu klubu Cocomo przy ul. Floriańskiej znajduje się teraz lokal o nazwie Wild Night.
Niedawno prezydent Sopotu Jacek Karnowski poszedł na wojnę z klubami cocomo. Miasto złożyło pozew w sądzie o nagabywanie mieszkańców i naruszanie dobrego imienia miasta. Sopocianie zachęcali do podobnych działań inne miasta. Karnowski sugerował także urzędom skarbowym, by uważniej śledziły transakcje dokonywane w klubach.
Kluby Cocomo działały w 23 miastach w Polsce. Klienci korzystający z ich usług, często nie pamiętają, co się wydarzyło podczas szalonej imprezy, a z ich konta znika nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, jako rachunek za alkohol. Jak dotąd rozprawy w tej sprawie w całym kraju kończyły się sukcesem Cocomo: nie znaleziono wystarczających dowodów, by udowodnić winę właścicielom klubów.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?