Co nowego w kinie? Piątkowe premiery filmowe [ZDJĘCIA]

„GIT”

Przed nami filmowy debiut lubinianina Kamila Szymańskiego. „Git” toczy się w końcu lat 90. w zakładzie karnym w Łęczycy. Więzień Kuba, kończy odsiadywanie wieloletniego wyroku, odliczając dni do wolności. W ciągu całego pobytu dorobił się najwyższej pozycji w wewntrznej więziennej hierarchii. Dziś Kubę tytułuje się tzw. mącicielem, czyli przywódcą pawilonu, w którym mężczyzna odbywał wyrok. Sprawy mają się wkrótce skomplikować. Kuba podczas wywiadu z szukającym chwytliwych sensacji dziennikarzem Tomaszem traci zdrowy rozsądek. Daje się podpuścić i zdradza zasady więziennej grypserki. Na domiar złego, zwierza się z tego swojemu więziennemu przełożonemu. To oznacza przysłowiowy gwóźdź do trumny. Za lekkomyślność przyjdzie Kubie drogo zapłacić.