Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co kryją nowohuckie schrony? Muzeum PRL-u zaprasza

Małgorzata Stuch
materiały promocyjne
W środę 17 czerwca o godz. 17, podczas wernisażu wystawy „PRL mieszka w nas? Kultura czasu wolnego” Muzeum PRL pokaże pierwsze efekty pracy nad projektem poświęconym nowohuckim schronom: czyli część swoich podziemi - w tym jeden ze schronów, któremu został przywrócony pierwotny wygląd. Muzeum PRL-u zaprasza do podziemnych schronów!

Wokół nowohuckich schronów narosło wiele mitów. Jeden z nich głosi, że pod całą Nową Hutą jest drugie, podziemne miasto. Do dziś można spotkać mieszkańców opowiadających, jak to przed laty weszli do podziemi na jednym osiedlu, a wyszli w zupełnie innej części dzielnicy. Krąży też opowieść, jakoby pod dawnym kinem Światowid (obecnie siedzibą Muzeum PRL-u) mieścił się największy w Nowej Hucie schron dla kilkuset osób. No i oczywiście wszystkie nowohuckie schrony miały podobno chronić przed wybuchem jądrowym…

Muzeum PRL-u postanowiło zmierzyć się z tymi mitami. Będzie więc opowieść o okolicznościach budowy większości schronów pod Nową Hutą (w latach 1950-57) - sytuacji politycznej lat 50. w Polsce i na świecie, zimnej wojnie, wyścigu zbrojeń, rzeczywistym zagrożeniu wybuchem III wojny światowej ale też tym, jak władze wykorzystywały je propagandowo.

Drugim istotnym elementem wystawy, której otwarcie planowane jest na 18 września tego roku, będzie opowieść o budowlach ochronnych w Polsce po II wojnie światowej, Obronie Cywilnej oraz obowiązujących wówczas przepisach i szkoleniach.

W centrum ekspozycji znajdzie się Nowa Huta i dwieście kilkadziesiąt schronów pod nią zbudowanych. Omówione zostaną te najbardziej charakterystyczne i najciekawsze (np. pod szpitalem im. Żeromskiego i centrum administracyjnym kombinatu). Goście zobaczą jak dziś wyglądają i pójda na spacer po Nowej Hucie śladem instalacji ochronnych znajdujących się na powierzchni ziemi.

Wystawa powstanie w podziemiach dawnego kina Światowid, w jednym z dwóch znajdujących się tu schronów oraz prowadzących do niego korytarzach. Udało się przywrócić schronowi pierwotny wygląd. Goście znajdą w nim wszystkie najważniejsze informacje o ukryciu (bo tak nazywało się fachowo), które mogło pomieścić około 70 osób, będą też mogli zajrzeć do wyjścia ewakuacyjnego i obejrzeć olbrzymią klimatyzację kina z końca lat 50. XX wieku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto