Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

CK Browar zostaje w Ekstraklasie

Redakcja
Choć po porażce w pierwszym spotkaniu (2-3) w drużynie "piwoszy" nie było wesoło, to jednak w rewanżowym barażu o Ekstraklasę na parkiecie królowali już zawodnicy CK. Wynik 8-3 mówi wszystko...

- Śmiało można stwierdzić, że rozmiary wygranej mogły być zdecydowanie bardziej okazałe - relacjonuje dla MM Piotr Kwiecień. - CK Browar nie bez stresu utrzymał się w Ekstraklasie. Piłkarze "piwoszy" obawy o swój los rozwiali jednak już po pierwszej połowie meczu rewanżowego.

Mimo dość wyrównanej pierwszej odsłony meczu, zespół zdobywając cztery bramki zniwelował szanse przeciwnika na korzystny bilans dwumeczu. Jako pierwsi zaatakowali gracze CK i to w bardzo efektowny sposób. Dobrowolski podał prostopadle do Mikołajczyka, ten sprytnie piętą zgrał piłkę na prawo do nadbiegającego Mankowicza, ale to Foryś był górą w pojedynku z rywalem. Odpowiedź Stolschódu efektowna nie była, ale powinna przynieść zdobycz bramkową choćby z tego względu, że T. Grzesiak w krótkim odstępie czasu trzykrotnie przegrywał pojedynki z Betleją.

Potem jednak do głosu doszli "piwosze" i szybko ustawili sobie przebieg meczu. W 7. minucie Korzeniowski spokojnie przymierzył w okienko z rzutu wolnego (z 5 metrów) obok źle ustawionego przez Forysia muru obrońców, a chwilę potem po kolejnym rzucie wolnym było już 2:0. Korzeniowski podał do stojącego przy bocznej linii boiska Urbańca, a ten kapitalnie zgubił obrońców samym balansem ciała i po krótkim rajdzie prawą flanką przymierzył precyzyjnie w dalszy narożnik bramki Stolschódu.

Rywal mógł szybko zdobyć gola kontaktowego po fatalnym podaniu Kuźmy, ale Mitka nie skorzystał z prezentu. Kolejne dwie akcje CK przyniosły kolejne trafienia i w zasadzie stało się jasne, komu przypadnie tymczasowo wolne miejsce w Ekstraklasie. W 12. minucie Mikołajczyk przeprowadził rajd lewą stroną boiska i płaskim uderzeniem pod niepewnie interweniującym Forysiem podwyższył prowadzenie, a 3 minuty potem wynik pierwszej połowy ustalił Dobrowolski, który wykończył uderzeniem do pustej bramki składną akcję Mikołajczyka z Urbańcem. Foryś nie nadążył za akcją i rzucając się pod nogi Urbańcowi, pozostawił otwartą drogę do bramki Dobrowolskiemu.

Ostatnie emocje w pierwszej połowie przeżyliśmy w 18. minucie, kiedy po podaniu Kuźmy oba słupki bramki Muchy ostemplował Korzeniowski, a 5 sekund potem po kontrze P. Grzesiaka... w słupek trafił Dudziński.

W drugiej połowie nadzieje Stolschódu tliły się jeszcze przez kwadrans, ale to głównie za sprawą szybko strzelonej bramki tuż po przerwie. Dudziński obsłużył dokładnym podaniem T. Grzesiaka, a ten płaskim uderzeniem zdobył pierwszego gola dla I-ligowców. W 33. minucie T. Grzesiak wpisał się na listę strzelców po raz drugi, wykorzystując karnego podyktowanego za zagranie ręką Kuźmy. Szybko jednak ta ostatnia iskierka nadziei zgasła.

W 35. minucie rozpoczęła się ostateczna egzekucja Stolschódu. Na 5:2 podwyższył po kontrze Urbańca Jankowicz, szóstego gola po akcji Dobrowolskiego z Mikołajczykiem zdobył Korzeniowski, który w mig powtórzył swój wyczyn, powiększając dorobek bramkowy CK do siedmiu, a ósmego gola dołożył kapitalnym uderzeniem od słupka Mikołajczyk.

Wynik tuż przed końcem zawodów ustalił T. Grzesiak, któremu na pocieszenie został skompletowany hattrik. CK Browar pozostał w Ekstraklasie, a Stolschód o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej powalczy ponownie wiosną.

Relacja: Piotr Kwiecień (Futbol-Małopolska)


Krakowska Liga Futsalu - baraż o Ekstraklasę (rewanż)
CK Browar - Stolschód 8:3 (4:0)
Korzeniowski 7, 36, 37, Urbaniec 9, Mikołajczyk 12, 39, Dobrowolski 15, Jankowicz 35, T. Grzesiak 21, 33 (k), 40.

Sędziowali: Grzegorz Hamowski i Sławomir Steczko
Żółte kartki: Kuźma Ławrowski - M. Grzesiak, Foryś
CK Browar: Betleja - Dobrowolski, Jankowicz, Mikołajczyk, Kwater, Kuźma, Ławrowski, Korzeniowski, Urbaniec
Stolschód: Foryś, Mucha - Dudziński, Jabłoński, Mitka, P.Grzesiak, T.Grzesiak, M.Grzesiak

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto