Choroby układu krążenia i złośliwe nowotwory - to główne przyczyny przedwczesnych zgonów. Co jeszcze wynika z raportu Instytutu Zdrowia?

Mężczyzna przeciętnie dożywa 74. roku życia. Kobiety żyją o 7,8 lat dłużej. W tej klasyfikacji Europejczycy zostawiają nas daleko w tyle. Średnio panowie opuszczają ziemski świat 4 lata później niż Polacy. W przypadku kobiet dysproporcja jest nieco mniejsza i wynosi 2 lata. Długość życia w naszym kraju od 1991 r. stopniowo rośnie, niepokoi jednak fakt, że w ostatnich latach średnia skoczyła zaledwie o 0,2 roku.

Największy w okresie ostatnich trzech lat wzrost długości życia mężczyzn odnotowano w woj. kujawsko-pomorskim. Wynosił on 0,60 roku, natomiast w przypadku kobiet najlepszy wynik odnotowano w woj. wielkopolskim (0,40 roku). Najkrócej żyją mieszkańcy małych miast, najdłużej dużych.

Wielkopolska pod względem długości życia plasuje się na 5. miejscu w kraju. W naszym regionie panowie żyją nieco dłużej niż przeciętnie w Polsce. Panie, niestety, żegnają się z życiem o 2,5 miesiąca wcześniej.

Choroby serca i rak jelita

Z raportu wynika, że największym zagrożeniem życia Polaków są od lat choroby układu krążenia (43,3% ogółu zgonów). Stanowią one najważniejszą przyczynę umieralności w przypadku mężczyzn w wieku 45-54 lata i 70 lat i starszym, natomiast wśród kobiet dopiero w wieku powyżej 74 lat. Najczęściej zgon powoduje choroba serca. Od 2000 r. umieralność z powodu chorób układu krążenia najbardziej obniżyła się w woj. wielkopolskim (o 42,6%) oraz łódzkim (o 40,1%).

25,8% ogółu zgonów stanowią nowotwory złośliwe. W ich wyniku umiera zdecydowanie więcej mężczyzn niż kobiet. Od wielu lat życiu mieszkańców Wielkopolski w największym stopniu zagraża nowotwór złośliwy jelita grubego, zgięcia esiczo-odbytniczego, odbytnicy i odbytu. W siedmiu województwach bardziej zagrażają życiu mieszkańców miast niż wsi, a w czterech sytuacja jest odwrotna. Najwyższy poziom umieralności w miastach jest w woj. wielkopolskim i zachodniopomorskim, natomiast na wsi zdecydowanie w woj. śląskim. Wielkopolska zalicza się również do regionów, w których występuje największa umieralność kobiet zmagających się z rakiem piersi.

Na zwolnieniu lekarskim

Choroba często oznacza konieczność przymusowego odpoczynku od pracy. Z obserwacji autorów raportu wynika, że najdłużej w ostatnich latach na zwolnieniach lekarskich przebywali mieszkańcy województwa mazowieckiego (13,1% ogólnej liczby dni absencji chorobowej), śląskiego (12,6%), wielkopolskiego (10,5%) oraz łódzkiego (8,2%), najkrócej z kolei mieszkańcy z województw opolskiego i podlaskiego (po 2,3%).

Z analizy orzeczeń pierwszorazowych dla celów rentowych wynika, że największy ich odsetek wydano w województwach: mazowieckim - 13,3%, wielkopolskim - 12,7% oraz śląskim - 11,4%. Przyczynami chorobowymi niezdolności do pracy, z tytułu których najczęściej wydawano orzeczenia były nowotwory oraz choroby układu oddechowego.

Coraz szybciej się starzejemy

Społeczeństwo w Polsce należy do jednych z najszybciej starzejących się nacji w Europie. Przy utrzymaniu tej dynamiki prognozuje się, iż w 2050 roku osoby w wieku powyżej 60 lat będą stanowić ponad 40% społeczeństwa. Aby dostosować sytuacją do rosnących potrzeb zdrowotnych tej grupy pacjentów konieczne jest m. in. zwiększenie liczby lekarzy geriatrów, którzy będą sprawować kompleksową opiekę nad osobami starszymi.

Ciągle wiele do zrobienia jest w kwestii dostępności do świadczeń zdrowotnych. Mimo widocznej poprawy na tle innych krajów europejskich, czas oczekiwania na uzyskanie świadczenia jest powyżej średniej. Autorzy raportu zalecają dążenie do przesunięcia trzonu systemu z opieki szpitalnej do ambulatoryjnej, która jest mniej obciążająca dla podatnika a także, jeśli dobrze prowadzona, przynosi lepszy rezultat zdrowotny.