Chaos informacyjny na dworcu w Poznaniu - winnych nie ma

Od 4 maja część dalekobieżnych pociągów InterRegio nie wyruszy w swoje trasy. PKP zobowiązał Przewozy Regionalne do ograniczenia ruchu pociągów o 13 proc. Powodem wydania takiej decyzji są zaległości finansowe przewoźnika w opłatach za korzystanie z dróg kolejowych.

Z Poznania na razie nie będzie można podróżować kilkoma pociągami InterRegio m.in. do Warszawy, Krakowa, Olsztyna i Rzeszowa. W sumie w całej Polsce od wtorku 4 maja nie wyjedzie 47 pociągów. Zawieszone kursy obejmują także część pociągów, jeżdżących w wakacje i weekendy. Jest to z pewnością spore utrudnienie dla tych, którzy z usług przewoźnika InterRegio korzystają, a takich osób było wiele, gdyż  bilety na wiele tras, np. do stolicy, są znacznie tańsze niż w PKP Intercity.

Pociągi Intercity, jeżdżące tymi samymi trasami, którymi jeździły InterRegio, zostaną wyposażone w dodatkowe wagony. W ten sposób PKP chce zmniejszyć niedogodności, które spowodowało zawieszenie części kursów. Bilety InterRegio kupione w przedsprzedaży nie przepadną - jeśli ktoś bilet kupił już wcześniej, może z nim pojechać pociągiem Intercity.

Listę pociągów, które zniknęły z rozkładu jazdy, przewoźnik, czyli Przewozy Regionalne, otrzymał od PKP 23 kwietnia. W sumie przez najbliższe kilka dni nie pojedzie 108 pociagów tego przewoźnika.

Informacja o zmianach w rozkładzie jazdy Przewozów Regionalnych znajdują się na stronie internetowej PKP. Jeśli jednak ktoś szukałby jej na Dworcu Głównym w Poznaniu – nic z tego. Nie ma tu żadnego ogłoszenia na temat zawieszenia kursów częsci pociągów. Co więcej, nie wiadomo, kto za to odpowiada.

W biurze prasowym Przewozów Regionalnych usłyszeliśmy, że za brak tej informacji odpowiada PKP, bo to właśnie ta spółka wydała decyzję dotyczącą wycofania pociągów.
- Poinformowanie pasażerów o tym ograniczeniu nie należy więc do Przewozów Regionalnych - usłyszeliśmy w biurze prasowej od osoby, która jednak nie chciała się przedstawić. 

Rzecznik prasowy Zakładu Linii Kolejowych w Poznaniu, Łukasz Więcek, ma jednak na ten temat inne zdanie.
– Informację o zawieszeniu pociągów InterRegio powinnien podać pasażerom przewoźnik – mówi. – Jeśli na dwórcu nie ma żadnego ogłoszenia, proszę dzwonić do rzecznika Przewozów Regionalnych, nie do mnie.

Jak zwykle, na spychologii najbardziej tracą najbardziej zainteresowani, czyli pasażerowie.

Wkrótce podobne zmiany czekają też spółkę PKP Intercity. Ograniczenia kursów pociagów zostaną wprowadzone od 15 maja 2010 r. Pasażerowie najpóźniej do 8 maja dowiedzą się, które z pociągów Intercity nie pojadą.