- Nie prezentowaliśmy poziomu, który upoważniałby nas do gry w CLJ na wiosnę - przyznaje trener sądeckiej drużyny Tomasz Szczepański. - Zabrakło nam czasu, żeby lepiej się przygotować do sezonu. Naszym największym mankamentem była gra w defensywie. Zdarzały się nam potworne błędy, które nie powinny mieć miejsca i które podcinały nam skrzydła. Obliczyłem, że w ich wyniku straciliśmy aż osiem punktów. Wyprowadzały one z równowagi całą drużynę. Przytrafiały się nam także wysokie porażki.
Sądeczanie przegrali m.in. w Krakowie z Akademią Piłkarską 21 aż 0:5, choć w pierwszych dwóch kwadransach - jak przypomina trener Szczepański - trzykrotnie trafili w poprzeczkę.
- Mamy w zespole kilka perełek, jeśli chodzi o grę ofensywną i kreatywnych pomocników, ale traciliśmy wiele goli. Jeden z naszych zawodników strzelił... trzy samobójcze bramki - zaznacza 51-letni Szczepański, były wieloletni piłkarz m.in. Sandecji, a dziś szkoleniowiec z licencją UEFA A.
Drużyna U-15 jest częścią składową Akademii Sandecji, czyli projektu mającego za zadanie - jak czytamy na jej oficjalnej stronie - „utworzenie na Sądecczyźnie poważnego ośrodka szkolenia, a także edukacji dzieci i młodzieży - w oparciu o 108-letnią historię klubu i wykorzystanie potencjału tego regionu”.
Akademia skupia prawie 300 zawodników (w 14 zespołach - od rezerw Sandecji po U-6 i grupę naborową) wywodzących się z Nowego Sącza i jego okolic w promieniu około 35 km, czyli z terenów m.in. Gorlic, Krynicy-Zdroju, Limanowej, Piwnicznej i Szczawnicy. Docelowo Akademia chce stworzyć rozbudowaną siatkę skautingu i szlifować największe piłkarskie talenty z południowej części Małopolski.
- Drużyna z rocznika 2002 awansowała do CLJ, a z rocznika 2003 w ubiegłym sezonie zajęła w niej trzecie miejsce, za Wisłą Kraków i SMS Jarosław. Szkoda, że nie udało się nam utrzymać tego poziomu, ale rocznik rocznikowi nie jest równy - podkreśla szkoleniowiec sądeczan.
Miejsce Sandecji w CLJ zajęła Cracovia, która wygrała Małopolską Ligę Trampkarzy (I liga), a w barażach okazała się lepsza od Stali Rzeszów (1:0 i 1:1).
W MLT (I liga) Sandecja rywalizować będzie z AS Progres Kraków, Okocimskim Brzesko, Tarnovią, Unią Tarnów, Dunajcem Nowy Sącz, Glinikiem Gorlice i Unią Oświęcim. Rozgrywki rozpoczną się 16 marca i potrwają do 9 czerwca.
Teraz drużyna w tygodniu odbywa trzy treningi w Stróżach, ma także trening funkcjonalny i motoryczny oraz zajęcia na siłowni. Rozgrywa również sparingi. W jednym ze sprawdzianów zremisowała bezbramkowo w Limanowej z AP Kraków 21, z którą jesienią w CLJ przegrała na wyjeździe 0:5 i u siebie 0:2.
Trudno na razie mówić o postępach w grze, nawet porównując wspomniane wyniki, dlatego trener Szczepański zachowuje ostrożny optymizm.
- Cudów nie ma, tylko trening czyni mistrza. Jeśli ktoś solidnie ćwiczy, to zawsze coś osiągnie - podkreśla szkoleniowiec Sandecji. - Trzeba więc mnóstwo systematycznej pracy i odpowiedniej frekwencji na zajęciach, by uzyskiwać efekty. Trzeba sobie stawiać wysokie, ale realne cele. A my chcemy być w czołówce małopolskiej ligi. Mając ambitnych zawodników, na pewno stać nas na to. Szukamy nowych zawodników, zapraszamy na testy, ale z najbliższych okolic. To powinna być środowiskowa drużyna. Na razie bazujemy na graczach, którzy występowali w Centralnej Lidze Juniorów. Gdy ktoś nie znajdzie miejsca w składzie, będzie mógł trafić na przykład do Popradu czy Grodu Podegrodzia. W CLJ większość rywali przewyższała nas poziomem i kulturą gry. Chcemy nad tym popracować i równać do nich poziomem.
CENTRALNA LIGA JUNIORÓW w SPORTOWY24.PL
**Wszystko o
Centralnej Lidze Juniorów - newsy, ciekawostki, wyniki i tabele!**
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
