Zła pogoda nam nie odpuszcza. Był film pt., "Białe noce". Mój film, to czarne dni, których w lipcu nie brakuje. Człowiek staje się senny i zrezygnowany. Ciężko zaplanować jakiś wypad za miasto, by nie trafić na złą pogodę. Wróżbici meteorologiczni z telewizji wcale nas nie pocieszają. Lipiec ma być taki. Wydaje mi się, że sierpień nie będzie wiele lepszy. Teraz taki okres i obserwując anomalia pogodowe przez szereg lat, zauważyłem, że jak jest lato, to kanikuły i ani kropli deszczu. Jak zaczyna lać, to leje bez umiaru.
Winę za ten stan rzeczy, ponoszą zapewne rolnicy. Gdy było sucho, zaczęli się modlić o deszcz, to go teraz mają, aż im plony pływają. Stare przysłowie mówi, "nie wywołuj wilka z lasu". Zapewne w swych modlitwach, zapomnieli wspomnieć, by pokropiło troszeczkę. :)))
Bez względu na to, jak jest, życzę wszystkim ładnej pogody!
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?