Buffalo celuje w tytuł

Nie może liczyć na wielką wygraną u bukmacherów ten, kto postawi na Buffalo Sabres jako zdobywców Pucharu Stanleya. Drużyna prowadzona przez Lindy Ruffa nie tylko z powodu, że wygrała sezon zasadniczy jest postrzegana jako największy faworyt rozgrywek. Lindy Ruff od kilku sezonów budował starannie zespół. Już w poprzednim mało brakowało, aby "Szable", anie Carolina Hurricanes grała w wielkim finale. Teraz najbardziej prawdopodobną parą są właśnie Sabres i Detroit Red Wings. Drużyna z Buffalo ma jednak znacznie silniejsze zaplecze na wypadek kontuzji.

Z wyjątkiem bramkarzy. O ile Ryan Miller jest nadzwyczaj kompetentnym golkiperem, to tego już nie można powiedzieć o jego zmienniku - Ty Conklinie. Inaczej jest z graczami w polu. Liderem jest weteran, 38-letni Teppo Numminen. Ale ma wsparcie Toniego Lydmana, Jaroslava Spacka, Henrika Tallindera, Nathana Paetscha, Dimitri Kalinina i Briana Campbella. Atak to kilku czołowych strzelców ligi - Daniel Briere, rewelacja rozgrywek, 23-letni Austriak Tomas Vanek, Chris Drury, Jason Pominville, Maxim Afinogenow, Jochen Hecht, Ales Kotalik i Derek Roy. Ale i drużyna "Czerwonych Skrzydeł" prezentuje się nie mniej okazale. Coach Mike Babcock ma do dyspozycji dwóch znakomitych, chociaż wiekowych bramkarzy - Dominika Haska i Chrisa Osgooda. W obronie 45-letniego Chrisa Cheliosa, który zapewnia, że nie zamierza pobić rekordu Gordie Howe'a. "Mr. Hockey" grał bowiem do 51 lat. Ale oprócz niego są jeszcze - Nicklas Lidstrom, Mathieu Schneider, Niklas Kronwall, Brett Lebda, Danny Markov iAndreas Lilja. Siła ofensywna wydaje się większa niż "Szabel". Pavel Datjuk, Henrik Zetterberg, Todd Bertuzzi, Kyle Calder, Mikael Samuelsson, Robert Lang, Tomas Holmstrom, Chris Draper, Johan Franzen i Kirk Maltby. Trzeba jednak pamiętać o jednym. Play off rządzi się swoimi prawami i faworyci czasem wcześnie odpadają. Wpoprzednim roku w finale znalazł się Edmonton Oilers, startujący z ostatniej pozycji. Program pierwszej rundy play off - Konferencja Wschodnia: Buffalo Sabres (1.) - New York Islanders (8.); New Jersey Devils (2.) - Tampa Bay Lightning (7.); Atlanta Thrashers (3.) - New York Rangers (6.); Ottawa Senators (4.) - Pittsburgh Penguins (5.), grają dzisiaj. Konferencja Zachodnia: Detroit Red Wings (1.) - Calgary Flames (8.); Anaheim Ducks (2.) - Minnesota Wild (7.), grają dzisiaj; Vancouver Canucks (3.) - Dallas Stars (6.), grają dzisiaj; Nashville Predators (4.) - San Jose Sharks (5.), grają dzisiaj. O awansie do drugiej rundy zadecydują cztery zwycięstwa z przewidzianych siedmiu meczów. Ostatni termin tej rundy, to 24 kwietnia.