Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brama w Gorce otwarta! Centrum przyrodnicze i ścieżka w koronach drzew robią wrażenie. Gdzie to jest? Dojazd, ceny biletów, zdjęcia 25/05/23

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Brama w Gorce - nowe centrum edukacyjno-przyrodnicze zostało otwarte dla zwiedzających
Brama w Gorce - nowe centrum edukacyjno-przyrodnicze zostało otwarte dla zwiedzających Aurelia Lupa
Brama w Gorce otwarta! Centrum edukacyjno-przyrodnicze, którego głównym elementem jest kładka w koronach drzew to najnowsza inwestycja turystyczna na Podtatrzu. Kosztowała 30 mln zł, a jej budowa trwała kilka lat. W pierwszy dzień - w niedzielę 30 kwietnia - przyciągnęła tłumy chętnych. Pomysł na majówkę? Gdzie jest Brama w Gorce, jak tam dojechać, ile kosztują bilety - wszystkie informacje są w tekście.

Tak wygląda Brama w Gorce i ścieżka w koronach drzew

Inwestycja budowana była przez ostatnie kilka lat. Powstał w gorczańskich lasach na terenie wsi Waksmund, wzdłuż Potoku Mały Kowaniec. Pochłonęła w sumie 30 mln zł, z czego 5,4 mln zł to dotacja ze środków unijnych. W niedzielę 30 kwietnia nastąpiło oficjalnie otwarcie centrum.

- Turyści mogą już korzystać z większości atrakcji, jakie znajdą się w centrum. Podstawowa atrakcja to ścieżka edukacyjna. To najdłuższa w Europie taka ścieżka. Liczy 1300 metrów, w jej ciągu znajduje się dwie wieże widokowe o wysokości 35 metrów i 17 metrów – mówi Marcin Kolasa, prezes spółki Brama w Gorce, która wybudowała nową atrakcję.

Sama ścieżka wybudowana jest na trzech poziomach – na poziomie gruntu, w 40-metrowym tunelu podziemnym oraz na poziomie 27 metrów – na wysokości koron drzew.

Brama w Gorce kosztowała 20 mln zł

- Dostępny jest także pawilon edukacyjny, gdzie jest multimedialna ekspozycja dotycząca Gorców. Opracowana została ona we współpracy z Gorczańskim Parkiem Narodowym. Tam jest coś dla młodych, jak i dla starszych. Znaleźć tam można informacje faunie, florze, ale i o kulturze pasterskiej. Zobaczyć można m.in. jak zrobić oscypka, a opowiada o tym na filmie baca z Turbacza – mówi Marcin Kolasa.

W budynku znajduje się także sala kinowa, gdzie wyświetlane są filmy dotyczące przyrody i atrakcji Gorców. Na końcu ścieżki znajduje się duży plac zabaw dla dzieci. Wszystko zrobione jest z drewna. Przy alejkach na poziomie gruntu znajdują się ponadto drewniane figury zwierząt, jakie można spotkać w Gorcach.

Na całej ścieżce znaleźć można sporo tablic informacyjnych, na których są informacje o przyrodzie – faunie i florze Gorców.

- Inwestycja była bardzo trudna. Przygotowywana była od ośmiu lat. Proces budowlany rozpoczął się w listopadzie 2019 roku – mówi Kolasa.

Na terenie ścieżki działa kawiarnia, gdzie można się posilić i napić. Czynny jest także mały sklepik z pamiątkami z centrum. Docelowo niedługo otwarta zostanie duża restauracja w budynku głównym.

To dopiero początek. Ścieżki żwirowe na gruncie zostaną wzbogacone w dodatkowe tablice informacyjne. Pojawią się one także wzdłuż drogi dojazdowej do centrum od strony Waksmundu.

W pierwszy dzień otwarcia – pomimo pochmurnej i deszczowej pogody – nową atrakcję odwiedziły tłumy turystów. Sporo było turystów spędzających majówkę na Podhalu, ale i miejscowych mieszkańców.

- Według mnie to bardzo fajna inwestycja. Idealna na spacer w wolny dzień. Jest tak cisza i spokój, a do tego miło szumi potok – mówi Maria, mieszkanka Zakopanego.

Wstęp do nowego centrum kosztuje 65 zł dla osoby dorosłej, a koszt bilety ulgowego to 50 zł. Są dostępne także bilety rodzinne – dla rodziny 2+1 w cenie 140 zł, a dla rodziny 2+2 – w cenie 180 zł.

Wybierający się do bramy w Gorce muszą pamiętać, że nie dojadą własnym samochodem pod samo centrum Dostać się tam można m.in. z Długiej Polany w Nowym Targu – auto zostawiamy poniżej wyciągu narciarskiego na Długiej Polanie i mamy do pokonania ok. 1 kilometra na piechotę.

Druga opcja to dojazd od strony wsi Waksmund.

- Z tej strony dojeżdżamy na duży parking przy ul. Kościelnej. Stamtąd przygotowany jest zorganizowany transport pod samo centrum. Nie chcemy wpuszczać samochodów pod samo centrum, bo chcemy tą gorczańską przyrodę chronić przed ruchem samochodowym – mówi Marcin Kolasa.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto