W opinii brakuje jednak informacji z odczytu rejestratorów, które mogą dotyczyć tak istotnej kwestii, jak m.in. prędkość, z jaką poruszał się samochód. Analizują je eksperci z Niemiec – podaje „Rzeczpospolita".
Krakowscy biegli nie poradzili sobie z odczytaniem danych z rejestratorów zamontowanych w pancernym audi, którym jechała premier Beata Szydło. Śledczy poprosili o pomoc ekspertów z Niemiec. Ich oceny mogą się okazać kluczowe dla śledztwa.
"Rzeczpospolita" podaje, że śledczy z Krakowa nadal nie ustalili m.in. prędkości, z jaką poruszał się samochód. Odpowiedź ekspertów z Niemiec ma być gotowa za trzy tygodnie.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie? - odcinek 2
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
