Biblioteki wprowadzają abolicję dla swoich czytelników zwykle w maju na krótki, maksymalnie tygodniowy okres czasu. Czynią tak z okazji przypadającego wtedy Święta Książki. Dużo bardziej łaskawa okazała się jednak Biblioteka Główna Uniwersytetu Ekonomicznego. Abolicja dla spóźnialskich rozpoczęła się 1 lipca i trwa ponad trzy tygodnie - do najbliższego piątku.
- Nasza promocja skierowana jest do osób, które już oddały książki, natomiast wciąż zalegają z zapłatą kary za ich przetrzymanie - tłumaczy MM-ce rzecznik prasowy uniwersytetu Piotr Bednarski. - Inicjatywa narodziła się z myślą o studentach, którym faktycznie przez lata zdarza się przetrzymywać niektóre księgozbiory. Poza tym przez ostatnie lata pomysł ten nie funkcjonował na uczelni, stąd tak długi jednorazowy okres abolicyjny - dodał Bednarski.
Początkowo zainteresowanie nie było duże, ale studenci byli mile zaskoczeni promocją. - Z dnia na dzień informacja ta jednak docierała do coraz szerszej grupy użytkowników biblioteki, a w związku z tym coraz większa liczba osób zaczyna korzystać z tej możliwości - mówi Piotr Bednarski. Uczelnia chce również w ten sposób uniknąć biurokracji związanej z wysyłaniem powiadomień o spóźnieniach w oddawaniu książek. Jeśli akcja się powiedzie, będzie kontynuowana w przyszłości.
Aby uniknąć płacenia kar, należy osobiście zgłosić się do wypożyczalni Biblioteki Głównej na kampusie uczelni. W czwartek wypożyczalnia otwarta jest do godziny 18:00, w piątek do 15:00.
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?