Bezbramkowy remis przy Kałuży. Cracovia nie dała rady Jagiellonii [zobacz zdjęcia]

Na początku mecz nie obfitował w bramkowe sytuacje. Wśród zawodników gospodarzy najlepiej prezentował się Sebastian Szałachowski, który debiutował w barwach "Pasów". Były gracz Legii Warszawa często urywał się lewym skrzydłem i posyłał piłkę w szesnastkę rywala, ale nie przyniosło to pożądanego skutku.

W 28. minucie swoją szansę mieli goście. Po dośrodkowaniu z prawej strony do futbolówki dopadł Rasiak, ale napastnik białostoczan skiksował. Później na boisku niewiele się działo i do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis.

Druga połowa mogła zacząć się świetnie dla gości. Dżalamidze przedarł się prawą flanką i wpadł w pole karne, ale w ostatniej chwili został zablokowany przed krakowskich defensorów. Jagiellonia nie zrażała się niewykorzystaną okazją, stwarzając sobie kolejne. Najpierw Rasiak, będąc już w szesnastce krakowian uderzył prosto w Kaczmarka. Kika minut później znów dał o sobie znać Dżalamidze.

Po uderzeniu Gruzina zawodników Pasieki uratowała poprzeczka. Trener gospodarzy zareagował, wprowadzając na boisko Visnakovsa. Łotysz wniósł do gry krakowian sporo ożywienia. Najpierw zagrał ostrą piłkę wzdłuż bramki, ale Szałachowski nie doszedł do podania. Kwadrans przed końcowym gwizdkiem Visnakovs stanął oko w oko z Sandomierskim, jednak golkiper białostoczan wyszedł z całej sytuacji obronną ręką. Cracovia starała się zdobyć zwycięskiego gola, ale wynik spotkania nie uległ już zmianie.

Cracovia - Jagiellonia Białystok 0:0
Cracovia: Kaczmarek - SUart, Hosek, Nawotczyński, Żytko - Radomski(Boljević 36'), Bartczak, Struna, Szałachowski, Matulevicius (Visnakovs 69') - Van der Biezen

Jagiellonia Białystok: Sandomierski - Gusić, Nawotka (Pejović 62'), Bandrowski, Makuszewski - Kupisz, Dżalamidze, Norambuena, Tymiński, Porębski (Arzumanyan 88') - Rasiak (Frankowski 65')

Sędzia główny: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Żółte kartki: Suart, Nawotczyński, Żytko (Cracovia) Nowotka, Pejović, Dżalamidze (Jagiellonia)