Funkcjonariusze z bełchatowskiej policji ostrzegają mieszkańców przed coraz bardziej powszechną metodą działania cyberprzestępców. Na czym ona polega?
Oszuści podszywają się pod osoby znajome na jednym z portali internetowych i proszą o wygenerowanie i przesłanie kodu BLIK. W ostatnich tygodniach policjanci z bełchatowskiej komendy otrzymują coraz więcej zgłoszeń od pokrzywdzonych osób z terenu powiatu bełchatowskiego.
- Apelujemy o rozwagę przy podawaniu kodów do kont internetowych, nawet jeśli osoba podaje się za bliską znajomą czy członka rodziny - ostrzegają policjanci.
Podobnie było w przypadku 20-letniej mieszkanki gminy Rusiec, która za pośrednictwem popularnego komunikatora została poproszona o płatność BLIK-iem. Oszust podszywający się za znajomego zwrócił się z prośbą, aby kobieta udzieliła mu wsparcia finansowego. 20-latka podała kod BLIK, jednak zanim autoryzowała przelew w aplikacji mobilnej banku, jej niepokój wzbudził fakt, że w wiadomości podane było, że pieniądze zostaną wypłacone w bankomacie w Krakowie.
Oszust szybko wytłumaczył, że czasem tak po prostu jest, co było oczywiście nieprawdą. Następnie sprawca poprosił ją o podanie kolejnego kodu BLIK. Tym razem, pomimo wątpliwości, kobieta zaakceptowała transakcję. Po chwili okazało się, że została oszukana, a z jej konta bankowego zniknęła spora suma pieniędzy.
- Naszą czujność powinna zbudzić presja czasu i tzw. „pilne” potrzeby gotówkowe. Warto również zweryfikować wiadomość przesłaną na komunikator poprzez kontakt telefoniczny z osobą potrzebującą pomocy - mówi Iwona Kaszewska z Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie.
Jak informuje bełchatowska policja, w tym roku funkcjonariusze z wydziału zajmującego się przestępczością internetową otrzymali w sumie siedem zgłoszeń dotyczących wspomnianych przypadków. - Pięć postępowań wciąż jest w toku, natomiast w dwóch przypadkach sprawy zostały umorzone ze względu na brak możliwości wykrycia sprawy - mówi Iwona Kaszewska.
W zgłoszonych na policję sprawach, poszkodowane osoby, udostępniając przestępcom kod BLIK, straciły od kilkuset do tysiąca złotych.
To jednak nie pierwsze tego typu przypadki wyłudzania pieniędzy przy pomocy komunikatora na Facebooku. W ubiegłym roku bełchatowianka padła ofiarą oszusta, która włamał się na konto jej znajomej, po czym podszywając się pod nią, poprosił o wysłanie sms-a w rzekomym konkursie, który kosztował kilkaset złotych. Oszust podobne wiadomości wysłał do pozostałych osób, które jednak zostały już w porę ostrzeżone.
Specjaliści zajmujący się przestępczością internetową zwracają uwagę, że niezwykle istotne w obronie przed cyberprzestępcami jest również pamiętanie o zabezpieczeniach, m.in. o trudnych do złamania hasłach komputera, poczty służbowej.
Hasła powinny być trudne do rozszyfrowania. Odradzają też wpisywanie imion bliskich osób, nazw firmy, w której się pracuje. Ważna jest też ostrożność i czujność podczas odbierania poczty internetowej, bo to może grozić potencjalnym włamaniem lub wprowadzeniem wirusa do komputera.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?