Prowadzone przez ostatnie tygodnie działania na niwie transferowej, zaangażowanie jako szkoleniowca Mieczysława Nahuńki, informacje wychodzące z ul. Kałuży o wysokości budżetu sekcji hokejowej spowodowały, że Cracovia stała się postrzegana w światku hokejowym jako jeden z głównych kandydatów do awansu do hokejowej ekstraligi. Wczoraj hokeiści mieli udać się do Sosnowca na pierwsze treningi na lodzie. I...nie pojechali.
O godzinie 14. został odwołany autobus i powiadomiony trener. Chociaż i tak pewnie za wynajęcie wcześniej lodowiska rachunek dotrze do klubu. Co było powodem? Było już kilkanaście terminów wypłaty zaległości dla hokeistów z zeszłego sezonu. Pieniądze te oraz po 18 zł (słownie osiemnaście!) na zawodnika za lipiec oraz suma na wynajęcie lodowiska miały zostać przekazane działaczom sekcji przed wyjazdem. I okazało się, że kwoty 9 tys zł (wszystkie koszty) po prostu nie ma. Trochę to dziwi, wobec pięciomilionowego (!) budżetu drugoligowej sekcji piłkarskiej.
Niejako przy okazji wystąpiły różnice zdań między działaczami sportowej spółki i dyrektorem ekonomicznym, a działaczami sekcji w temacie wcześniej ustalonej sumy budżetu sekcji. Oczywiście na niekorzyść hokeistów. We wczorajszych rozmowach z zawodnikami ci stwierdzili, że zastanawiają się nad wystąpieniem do zarządu spółki o zwolnienia z powodu niepoważnego ich traktowania przez zarząd MKS Cracovia i dyrektora ekonomicznego. W końcu pozostało mało czasu na znalezienie sobie klubu biednego, ale solidnego, w którym będzie można normalnie trenować. Nie ustalono kiedy odbędzie się następny trening i czy w ogóle do niego dojdzie. Bo na dzień wczorajszy nadmuchany wcześniej balon po prostu pękł. Czyżby sprawdzić się zatem miała powtarzana po cichu plotka, o tym, że jeden z wysoko postawionych działaczy spółki chciałby widzieć w Cracovii tylko i wyłącznie piłkarzy?
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.6/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?