4 z 10
Poprzednie
Następne
Atak maczetą na ul. Żywieckiej. Na osiedlu Polana Żywiecka wszyscy w szoku [ZDJĘCIA]
Jak się dowiedzieliśmy, mama wychowywała Łukasza sama. Dlatego poświęcała mu wiele uwagi, bardzo pielęgnowała, martwiła się. Chłopak nie miał rodzeństwa, więc był dla niej wszystkim. Znajomi nie potrafią znaleźć wytłumaczenia na to, co się stało. Rozważają dwie opcje. Pierwsza, mniej prawdopodobna: Łukasz coś przed bliskimi ukrywał. Druga: napastnicy uznali, że skoro chłopak prowadzi doping na meczach Wisły, to jest też naznaczony jako wróg. Kraków. Atak maczetą na os. Polana Żywiecka. Trzy osoby w rękach policji