Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Andrzej Wajda kończy 85 lat. Kraków dziękuje reżyserowi

Urszula Wolak
Andrzej Wajda na planie "Katynia", kolejnego ze swoich krakowskich filmów
Andrzej Wajda na planie "Katynia", kolejnego ze swoich krakowskich filmów fot. Jacek Kozioł/archiwum
Jego "Wesele" było jedną z najlepszych promocji Krakowa w świecie. Zawdzięczamy mu też Mangghę - niezwykłe muzeum sztuki japońskiej. Reżyser Andrzej Wajda 6 marca kończy 85 lat.

- Po wielu latach od premiery filmu spotkałem w Paryżu mistrza amerykańskiego kina, Elię Kazana. Kiedy przedstawiłem się, zapytał: "Czy to pan zrobił film, który dzieje się w ciągu jednej nocy?" Pomyślałem natychmiast, że chodzi o "Popiół i diament" - wspominał w jednej z rozmów Andrzej Wajda. - Okazało się, że miał na myśli "Wesele".

Twórcy światowego kina poznali się nie tylko na kunszcie jego adaptacji dramatu Stanisława Wyspiańskiego. Mieli także okazję poznać Kraków - miasto, które w innym przypadku być może nigdy nie zaistniałoby w ich świadomości.

W "Weselu" Kraków świeci pełnym blaskiem już w pierwszej scenie. Widza przyciąga widok wyjeżdżającego z Rynku Głównego orszaku weselnego, tworzącego wielobarwną procesję. Wajda dokonał rzeczy wydawałoby się niemożliwej. Sprawił, że widz poczuł się jak jeden z uczestników wesela w wiejskiej, bronowickiej chacie. W głowie huczy mu skoczna muzyka, a efekt uczestnictwa potęguje dodatkowo przeciskająca się pomiędzy wchodzącymi gośćmi kamera.

"Wesele" nie jest jedynym dziełem, które na stałe połączyło Wajdę z Krakowem. Reżyser ze swoją żoną Krystyną Zachwatowicz oraz z architektem Aratą Isozaki i jego żoną Aiko Miyawaki założyli fundację, która powołała do życia Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha.
Podwaliny pod budowę Centrum przygotował, jeszcze w drugiej połowie XIX wieku, Feliks Jasieński - ekscentryk zafascynowany sztuką japońską, który zgromadził ogromną kolekcję drzeworytów, ceramiki, strojów i militariów. W latach 20. swoją kolekcję Jasieński ofiarował Muzeum Narodowemu w Krakowie - i tam przez wiele lat pozostawała w magazynach, dostępna tylko dla badaczy i konserwatorów, rzadko eksponowana. W roku 1944 w okupowanym Krakowie część kolekcji wystawiona została w galerii w Sukiennicach i wówczas ujrzał ją 19-letni Andrzej Wajda.

Po latach, w roku 1987, odbierając w Japonii Nagrodę Kyoto przyznaną mu w uznaniu jego twórczości filmowej i teatralnej, reżyser wspominał tamtą wystawę: "Tyle jasności, światła, ładu i poczucia harmonii nie widziałem nigdy przedtem". Wajda wraz z żoną postanowili całą nagrodę - 340 tys. dolarów - przeznaczyć na na wzniesienie w Krakowie budynku przeznaczonego dla kolekcji Feliksa Jasieńskiego, a także prezentacji współczesnej sztuki i techniki japońskiej.

Powstała w 1995 roku Manggha jest dziś fenomenem na skalę polską, a nawet europejską.Z inicjatywy Andrzeja Wajdy powstał też w Krakowie Pawilon Wyspiańskiego, w którym możemy podziwiać monumentalne rekonstrukcje witraży Stanisława Wyspiańskiego. To nimi w wieku piętnastu lat zauroczył się Wajda w kościele Franciszkanów.

- Pojawiają się zarzuty, że aby zobaczyć te witraże, trzeba zadzierać głowy. Ostatnio wszyscy ślęczą nad historią Polski pochyleni nad teczkami, dlatego najwyższy czas, żeby się wyprostowali, spojrzeli do góry. Dlatego, że tu są nasi bohaterowie, tu są nasi święci, tu jest nasza przyszłość - mówił Wajda. Miał absolutną rację!

Zobacz także:Ile zarabiają lekarze w Małopolsce?

Zagłosuj na Najbardziej Wpływową Kobietę Małopolski
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Zarżnęli znajomego scyzorykiem dla 80 zł
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Pawła Kołodzieja jeszcze nikt nie pokonał. Jak będzie teraz?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto