Andrzej Duda we Wrześni - wizyta kandydata na prezydenta [ZDJĘCIA]

Andrzej Duda we Wrześni

Września nie jest obcym miastem dla Andrzeja Dudy. Kandydat na prezydenta, który zajechał na rynek autokarem ozdobionym swoją podobizną witając się z mieszkańcami przyznał, że stąd pochodzi żona jego przyjaciela. Słowa te ujęły zebranych czekających na niego około godziny.

- Liczę na Wielkopolskę, wiem, że tu mieszkają ludzie przedsiębiorczy, bardzo ambitni – mówił Andrzej Duda. - To dla mnie podstawowy element ludzki, jeśli chodzi o odbudowę polskiej gospodarki.

- A my liczymy na młodego prezydenta – ktoś zawołał w tłumie.
- Tak jest! – zawtórował tłum, który nagrodził gościa brawami.

Zdaniem europosła nadmierna emigracja młodych prowadzi do katastrofy demograficznej i gospodarczej. Zatrzymanie tego procesu jest priorytetem w jego programie wyborczym. Postuluje on również odbudowę polskiego przemysłu, obronę spraw społecznych (m. in. przywrócenie poprzedniego wieku emerytalnego i obniżenie podatku VAT) i stworzenie przyjaźniejszego klimatu dla rodzimych przedsiębiorców i naukowców.

Duda jest zdecydowanym zwolennikiem oparcia polityki energetycznej kraju na węglu, sprzeciwia się ograniczeniu emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Jego zdaniem dbający o ekologię pakiet energetyczny UE doprowadzi do osłabienia gospodarki europejskiej, która przestanie być konkurencyjna na światowym rynku.

Zobacz: PiS przedstawiło program wyborczy

Kandydat na prezydenta opowiedział się za ograniczeniem kupna ziemi i lasów przez cudzoziemców oraz ochroną rodzinnych gospodarstw rolnych (do 300 ha), natomiast przeciw latyfundiom.

- Nie jest prawdą, że prezydent jest strażnikiem żyrandola, nic nie może - podkreślał Duda. - Prezydent ma ma prawo inicjatywy ustawodawczej, prawo do blokowania ustaw niekorzystnych dla polskiego społeczeństwa. Prezydent powinien być wyczulony i otwarty na sprawy społeczne, powinien kreować dialog.

Przed odjazdem gość złożył kwiaty pod pomnikiem przy Kadenie upamiętniającym rodaków zamęczonych przez Służby Bezpieczeństwa oraz pomnikiem Dzieci Wrzesińskich. Na zakończenie podpisał kilka książek i pozował do zdjęć z mieszkańcami.