"Aktorzy prowincjonalni. Sobowtór", w Starym Teatrze spektakl o... Starym Teatrze

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

„Aktorzy prowincjonalni. Sobowtór” to druga, po spektaklu „Kochana Wisełko, Najdroższy Zbyszku”, z zapowiadanych na ten sezon premier Starego Teatru. Od wtorku 27 października spektakl można będzie zobaczyć na Dużej Scenie.

Projekt „Aktorzy prowincjonalni. Sobowtór” to spotkanie dwóch zespołów teatralnych - Narodowego Starego Teatru w Krakowie i Teatru Polskiego w Podziemiu we Wrocławiu. Obie instytucje w ostatnich latach przeszły przez etap walki o utrzymanie artystycznej niezależności, ciągłości pracy, realizowały także różne strategie oporu wobec narzuconej im władzy, z różnymi konsekwencjami.

Perspektywa wrocławskiego teatru, który mierzył się z zarządzaniem aktora Cezarego Morawskiego – dyrektora instytucji w latach 2016-2018 oraz Starego Teatru pod rządami Marka Mikosa stały się kanwą dla realizacji Michała Borczucha.

Spektakle „Aktorzy prowincjonalni. Sobowtór” (spektakl krakowski) i „Aktorzy prowincjonalni. Autobiografie” (spektakl wrocławski) to utopijna próba spotkania obu zespołów nie w jednym przedstawieniu, ale w dwóch różnych - choć bliźniaczo podobnych - spektaklach, które wchodzą ze sobą w dialog, kopiują się, które mogą być grane razem i osobno.

„Wyobraź sobie, że w ramach projektu artystycznego, gdzieś na drodze pomiędzy Krakowem a Wrocławiem, w krzakach przed stacją benzynową, ustawiono kamerę. W kadrze widoczny jest fragment budynku z dystrybutorami, wycinek krajobrazu, od czasu do czasu pojawiają się w nim ludzie. Dwa tysiące godzin kamera rejestruje rzeczywistość. Zarejestrowany materiał zostaje poddany artystycznej interpretacji, montaż wydobywa algorytm podobieństw ludzi i sytuacji” – mówią twórcy.

W obsadzie: Iwona Budner, Urszula Kiebzak, Marta Ojrzyńska, Dorota Pomykała, Małgorzata Zawadzka, Bogdan Brzyski, Maciej Charyton, Roman Gancarczyk, Zygmunt Józefczak, Krzysztof Zawadzki, Monika Niemczyk (gościnnie).

7 października, po odwołaniu Marka Mikosa, dyrektorem Narodowego Starego Teatru w Krakowie został Waldemar Raźniak. Nowy dyrektor zapowiedział kontynuację repertuaru dotychczas wypracowanego przez radę artystyczną, w związku z faktem, że kadencja Waldemara Raźniaka rozpoczęła się w trakcie trwania sezonu, jego własny program poznamy dopiero w czerwcu.

W grudniu Stary teatr zapowiada kolejną premierę - będzie to "Fiasko" na podstawie Stanisława Lema.