W czasie trwania zbiórki, chęć oddania krwi wyraziło wiele osób, jednak tylko (aż) 20 dawcom udała się ta sztuka. Kilka osób nie zostało dopuszczonych do oddawania krwi ze względu na stan zdrowia, kilka innych zapomniało dokumentu ze zdjęciem…
- Nie zmienia to jednak faktu, iż kolejny raz udowodniliśmy, że potrafimy pomagać - piszą na swojej stronie organizatorzy. Krew zebrana podczas akcji przekazana została na ratowanie zdrowia i życia małego Maksa i Pani Iwony, ciężko chorych pacjentów krakowskich szpitali, dla których już od dłuższego czasu organizowane są zbiórki tak cennego leku, jakim jest krew.
Podczas trwania akcji można było wypełnić deklarację wstąpienia do rejestru dawców szpiku kostnego, jak też oświadczenie woli. Dla pierwszych dawców Park Wodny w Krakowie przygotował wejściówki na basen, zaś Cukiernia "Pączek" osłodziła "trud i wysiłek", jaki ponieśli oddając krew. Szeregi klubu powiększyły się także o kolejnych członków.
 |  |  |  |
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
