67 mln euro na osuwiska

67 mln euro jeszcze w tym roku przeznaczonych zostanie na likwidację osuwisk. Znaczna część tych pieniędzy trafi prawdopodobnie do Małopolski.

Wczoraj w Kancelarii Premiera zakończono negocjacje w sprawie pożyczki z Europejskiego Banku Inwestycyjnego 50 mln euro na likwidację szkód wywołanych osuwiskami i erozją morza. Strona polska ma dołożyć do tego 17 mln euro. Ostateczny kontrakt ma zostać podpisany już w maju, a obejmuje między innymi likwidację szkód, odbudowę infrastruktury, tworzenie osłon przeciwosuwiskowych i systemu ostrzegania przeciwosuwiskowego oraz pomoc techniczną dla gmin, na terenie których wystąpiły osuwiska.

- To bardzo dobra wiadomość dla Małopolski - powiedział Wiesław Zimowski, członek zarządu województwa.

Region jest szczególnie narażony na takie zjawiska - tylko najważniejszym drogom zagraża 400 osuwisk, które uaktywniły się po powodziach w latach 1997, 2000 i 2001. Na drogach wojewódzkich i lokalnych ich liczba może dochodzić do tysiąca.

- Niektóre trasy wymagają całkowitej przebudowy - dodaje Zimowski. Dopiero w grudniu po kilku miesiącach prac województwo uporało się z osuwiskiem w Wierchomli, które paraliżowało ruch na trasie Piwniczna - Muszyna. Osuwiska zagrażają też wielu domom.

Najważniejsze rejony osuwisk na drogach

* Zakopianka między Gajem i Mogilanami * podjazd na Just (trasa Nowy Sącz - Brzesko - osuwisko odkształciło tu drogę o kilka metrów) * trasa nr 4 (Kraków - Tarnów) * droga Rzepiennik - Biecz * trasa Gorlice - Dukla * okolice Gródka nad Dunajcem, Gromnika, Ciężkowic, Piotrkowic.