Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

39. Piesza Pielgrzymka Krakowska wyrusza za 2 miesiące

Redakcja
Aneta Zurek / Polska Press
- Właściwie do roli przewodnika na pielgrzymce przygotować się nie można. Albo ma się to w sobie, takiego bakcyla pielgrzymkowego, albo nie - mówi ks. Andrzej Gołębiowski, przewodnik krakowskich salezjan, który pielgrzymuje od ok. 30 lat. Pierwsze dziesięć lat wędrował do Częstochowy jak uczeń podstawówki, szkoły średniej i seminarium duchownego. W rolę przewodnika wciela się od 20 lat.

- Wielu księży nigdy na takiej pielgrzymce nie było, ja bez niej nie wyobrażam sobie roku. Na potwierdzenie moich słów niech będzie pielgrzymka, którą poprowadziłem kilka lat temu z wózka inwalidzkiego, z powodu skręconej nogi. Nie wyobrażałem sobie jednak pozostanie w domu, dlatego wymyśliłem taki sposób w niej uczestnictwa - wspomina duchowny.

Ksiądz podkreśla, że do wędrówki na Jasna Górę przygotowuje się cały rok. Zbiera życiowe spotkania, przeżycia i doświadczenia, by podczas drogi dzielić się nimi z ludźmi.

Pielgrzymka, w której bierze udział niemal 10 tys. osób to ogromne wyzwanie. Najwięcej jest problemów natury organizacyjnej i logistycznej.

- To ciągła niepewność czy będą mogły pójść osoby, które od lat mi pomagają w służbie porządkowej, grający na gitarach, organizujący noclegi. Pielgrzymi zawsze czymś zaskakują, szczególnie tacy, którzy są pierwszy raz - dodaje ks. Gołębiowski.

Duchowny podkreśla, że wśród pątników są tacy, którzy przyjeżdżają od lat z różnych stron Polski. a nawet i Europy.

- Pielgrzymka jest jak narkotyk: Raz pójdziesz już przepadłeś. Nie wytrzymasz ze świadomością, że na pielgrzymim szlaku ciebie nie ma. Dlatego wracają nawet po latach, przywożąc kolejne pokolenia. To ciekawe że zmieniają się różne formy duszpasterskie a pielgrzymka ciągle jest na topie - mówi przewodnik.

Ks. Gołębiowski tłumaczy, że największa siłą religijnej wędrówki są oddani jej uczestnicy.

- Obecnie nie ma takich, którzy pielgrzymkę traktują jak tani wakacyjny rajd. Jeśli ktoś idzie, to tylko po to, aby przeżyć rekolekcje w drodze, przemyśleć swoje życie, wymodlić łaski - dodaje duchowny.

WIDEO: Krótki wywiad. Kosmiczna misja magistratu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: 39. Piesza Pielgrzymka Krakowska wyrusza za 2 miesiące - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto