Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

350 mln zł w kieszeni krakowian czy w budżecie miasta?

Piotr Ogórek
Piotr Ogórek
Użytkowanie wieczyste dotyczy głównie starszych osiedli, najczęściej tych z wielkiej płyty. Nie jest to jednak reguła, bo sporo nowych usiedli również powstaje na gruntach z użytkowaniem
Użytkowanie wieczyste dotyczy głównie starszych osiedli, najczęściej tych z wielkiej płyty. Nie jest to jednak reguła, bo sporo nowych usiedli również powstaje na gruntach z użytkowaniem Fot: Adam Wojnar/Polska Press
W środę radni zdecydują, czy mieszkańcy wykupią grunty z użytkowaniem wieczystym z 98-procentową bonifikatą, czy z „zaledwie” 60-procentową. Gra idzie nawet o 350 mln zł, które zostaną albo w kieszeni mieszkańców, albo trafią do budżetu miasta. Przeciwny tak wysokiej bonifikacie jest prezydent Majchrowski. Radni są podzieleni.

Zamieszanie z wysokością bonifikaty trwa od zeszłego tygodnia. W poprzedni czwartek na sesji rady miasta radni zajmowali się uchwałą PiS, która daje 98-procentową zniżkę na wykup gruntów z użytkowaniem wieczystym zabudowanych blokami lub domami (tylko w pierwszym roku). W środę odbędzie się jej drugie czytanie. Żeby uchwała przeszła, PiS potrzebuje dodatkowych głosów. Za będzie klub Kraków dla Mieszkańców. Potrzeba będzie więc jeszcze dwóch głosów. Pozostałe dwa kluby się wahają.

Przeciwni tak wysokiej bonifikacie są prezydent Jacek Majchrowski i jego urzędnicy. Ich zdaniem, oznacza to o wiele mniejsze wpływy do budżetu miasta, wynoszące nawet 350 mln zł. - Będziemy musieli obciąć pieniądze na szkoły, drogi lub szpitale - mówił prezydent w Radiu Kraków.

Ustawa ze zniżką 60 proc.

Zgodnie z ustawą, która weszła w życie w październiku, od 1 stycznia 2019 roku nastąpi automatyczne przekształcenie prawa użytkowania wieczystego gruntów (z zabudową jednorodzinną lub wielorodzinną) w prawo własności. Będzie ono odpłatne. Każdy użytkownik wieczysty będzie jeszcze przez 20 lat ponosić dotychczasową opłatę. Ale ustawa umożliwia też wniesienie zsumowanych kwot w postaci opłaty jednorazowej, a w zamian za to przewiduje bonifikatę - w przypadku gruntów Skarbu Państwa obniżka wynosi maksymalnie 60 procent (ale tylko w pierwszym roku, w każdym kolejnym ma być to 50, 40, 30, 20 i 10 proc.). Dla gruntów gminnych samorządy same ustalają wielkość bonifikaty. W Krakowie, po propozycji Jacka Majchrowskiego, w listopadzie przyjęto bonifikatę 60 proc.

Teraz PiS chce ją zwiększyć w pierwszym roku do 98 proc. - Wolimy, żeby te pieniądze została w kieszeni krakowian - mówi radny Michał Drewnicki. Na czwartkowej sesji Włodzimierz Pietrus, szef klubu PiS, przypominał, że już wcześniej obowiązywała 98-proc. bonifikata na wykup gruntu z użytkowania wieczystego. Poprzednie przepisy wymagały jednak, aby wszyscy członkowie wspólnoty mieszkaniowej zgodzili się na taki wykup. Wystarczył jeden głos sprzeciwu, żeby do wykupu nie doszło. O co było bardzo trudno. - Nasz projekt to pewna forma rekompensaty dla tych, którzy chcieli wcześniej dokonać takiego wykupu, ale im się nie udało - mówił tydzień temu Pietrus.

Radni PiS podawali przykład Warszawy, gdzie przyjęto 98-proc. bonifikatę, którą poparli także radni PO. W stolicy doszło jednak do zamieszania, bo po wyborach, głosami PO, przyjęto zniżkę 60 proc. Po czym prezydent Rafał Trzaskowski zapowiedział, że będzie apelował o utrzymaniu 98 proc.

220 lub 350 mln mniej w budżecie

Ile konkretnie pieniędzy miałoby pozostać w kieszeni krakowian przy zniżce 98 proc.? Rocznie opłaty z tytułu użytkowania wieczystego wynoszą w Krakowie ok. 28-30 mln zł. 80 tys. jest użytkowników gruntów miejskich, a 50 tys. Skarbu Państwa. Anna Trembecka, wicedyrektor Wydziału Skarbu, wskazuje, że przy bonifikacie 60 proc. wpływy do budżetu miasta będą niższe o około 220 mln zł, a przy 98 proc. o ok. 350 mln.

Wcześniej negatywną opinię do projektu uchwały PiS dał prezydent Jacek Majchrowski. W uzasadnieniu napisał, że jeśli w 2019 roku maksymalna liczba mieszkańców uiściłaby jednorazową opłatę przekształceniową, to przy 60 proc. wpływy do budżetu wyniosłyby 145,8 mln zł. Jeśli zniżka sięgnie 98 proc., to wpływy spadną do ok. 7,3 mln zł.

Jak to wygląda w praktyce dla mieszkańca? Najwyższe opłaty za użytkowanie wieczyste są w centrum Krakowa. Przykładowo, ktoś płaci rocznie 700 zł. Jeśli nie zapłaci opłaty jednorazowej, to tyle będzie wciąż płacił przez 20 lat. W sumie 14 tys. zł. Jeśli skorzysta jednak w pierwszym roku z możliwości jednorazowej wpłaty, to przy 60 proc. zniżce zapłaci 5600 zł, a przy 98 proc. raptem 280 zł.

Gdzie indziej opłaty za wieczyste są niższe. Wynoszą 300, 130, a czasem niecałe 50 zł. Dlatego urzędnicy miejscy na potęgę podnoszą stawki, żeby zdążyć przed przekształceniem użytkowania wieczystego w prawo własności od 1 stycznia 2019, kiedy opłat nie będzie można już zwiększać.

Co zrobią radni?

Nie wiadomo jednak, czy dzisiaj kwestia bonifikaty zostanie rozwiązana, bo klub Przyjazny Kraków będzie wnioskował przełożenie drugiego czytania uchwały PiS na styczeń. Radni prezydenckiego klubu chcą szczegółowiej omówić skutki finansowe ewentualnej zmiany.

- Wyższa bonifikata będzie niesprawiedliwa wobec użytkowników wieczystych gruntów Skarbu Państwa. Może być tak, że ktoś z jednego bloku wykupi grunt ze zniżką 98 proc., a sąsiad z drugiego bloku z 60 proc. Chcielibyśmy uniknąć takich nierówności społecznych - mówi Rafał Komarewicz, szef klubu Przyjazny Kraków.

O tym, jak zagłosują za uchwałą, nie wiedzą w Koalicji Obywatelskiej. Szef klubu, Aleksander Miszalski, nie wyklucza, że poprą wniosek Przyjaznego Krakowa i do sprawy wrócą na początku stycznia.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Chory pracownik - co może, a czego nie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: 350 mln zł w kieszeni krakowian czy w budżecie miasta? - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto