Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

30 tys. zł za bombera, czyli jak zarobić na bandytach

Marian Satała
archiwum Polskapresse
Trzydzieści tysięcy złotych - tyle przeznaczył małopolski komendant policji za pomoc w ujęciu bombera, który od pewnego czasu terroryzuje Kraków. To nie pierwszy przypadek w ostatnim czasie wysokiej nagrody za informację przydatne śledczym.

Czytaj także: Wybuch bomby w Krakowie: bombiarz to mściciel, psychopata?

Rok 2009, grudzień. Cała Polska wpatrywała się w ekrany telewizorów i oczekiwała relacji z poszukiwania skradzionego znad bramy obozu w Oświęcimiu napisu "Arbeit macht frei". Za pomoc w ujęciu złodzieja wyznaczono 115 tys. zł nagrody. Dyrekcja muzeum Auschwitz-Birkenau przeznaczyła 100 tys. zł dla osób, które przekażą informacje mogące przyczynić się do odnalezienia skradzionego napisu". Małopolski komendant policji ufundował 5 tys. zł, 10 tys. zł przeznaczyła na ten cel firma ochroniarska Art-Security Group. Pieniędzmi podzieliły się dwie osoby.

Wcześniej, w lipcu 2009 roku szef małopolskiej policji przeznaczył 10 tysięcy złotych nagrody za informacje, które pomogą w zidentyfikowaniu i zatrzymaniu sprawców napadów na krakowskie banki. Skoki na bank przebiegały podobnie - do budynku wkraczał młody mężczyzna z bronią lub jej atrapą, zabierał wydane przez kasjerkę pieniądze i uciekał. Obrabowane zostały dwa banki - na osiedlu Kościuszkowskim i przy ulicy Królewskiej.

W policji istnieje tzw. fundusz operacyjny i to z niego są wypłacane nagrody. Wyznacza się je w sprawach prestiżowych, o dużej wadze gatunkowej, szczególnie jeśli chodzi o przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu.

Wysoką nagrodę stu tysięcy złotych wyznaczono w Krakowie za pomoc w złapaniu przestępców, którzy 16 czerwca 2008 r. napadli na sklep jubilerski w Centrum M1. 15 tys. nagrody dał bank za pomoc w ujęciu bandytów, którzy napadli na placówki BPH.

Nagrody rozdzielane są w zależności od wagi informacji. Może je otrzymywać jedna osoba, może być rozdzielana na kilka różnych. - Jedno jest pewne, wyznaczenie nagrody powoduje, że policja otrzymuje dużo różnych wiadomości - twierdzi Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji. - Wszystkie są dokładnie sprawdzane.

Sposób przekazywania nagród jest niejawny, zapewniający bezpieczeństwo i anonimowość dla kogoś, kto nagrodę odbiera.

Wybierz z nami Miss Lata Małopolski! [ZOBACZ ZDJĘCIA KANDYDATEK]

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski!**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa! Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto