Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

10 Asów Małopolski. Stanisław Niewiadomy: Medal mistrzostw świata mocno Kasię zmotywował

Krzysztof Kawa
Krzysztof Kawa
Stanisław Niewiadomy odbiera statuetkę w imieniu córki Katarzyny podczas gali 10 Asów Małopolski z rąk rektora AWF Kraków prof. Andrzeja Klimka
Stanisław Niewiadomy odbiera statuetkę w imieniu córki Katarzyny podczas gali 10 Asów Małopolski z rąk rektora AWF Kraków prof. Andrzeja Klimka wojciech matusik / polskapress
W 30. edycji plebiscytu 10 Asów Małopolski na piątym miejscu znalazła się Katarzyna Niewiadoma. 27-letnia kolarka z Ochotnicy Górnej zadziwiła świat, zdobywając brązowy medal podczas rozegranego we wrześniu 2021 roku czempionatu w Belgii. - Przeżyliśmy piękne chwile i wielką radość - wspomina wciąż podekscytowany sukcesem córki Stanisław Niewiadomy, który wraz z żoną Lucyną gościł w piątek 28 stycznia na uroczystej gali w auli AWF Kraków.

Powiedzieć, że rodzice Katarzyny Niewiadomej to wielcy fani jej pasji, to tyle co nic nie powiedzieć. To właśnie za ich sprawą córka pokochała rowerowe przejażdżki, które już w dzieciństwie zamieniły się w regularne treningi.

- To prawda, że zachęcaliśmy ją do jazdy na rowerze, bo sami chętnie to robiliśmy. Pierwszy rower kupiliśmy Kasi jak miała sześć lat. Ale nie było w tym intencji, by została kolarką. Po prostu tak to później wyszło, sama podjęła taką decyzję, gdy trener Zbigniew Klęk zaproponował treningi w Krakusie Swoszowice - wspomina Stanisław Niewiadomy.

Osiągnięcia córki przeszły najśmielsze oczekiwania rodziców i jej kibiców. Zaczęło się od dwóch triumfów w mistrzostwach Europy U-23 ze startu wspólnego, srebra I Igrzysk Europejskich w Baku i brązu w jeździe drużynowej na czas mistrzostw świata w Richmond. W 2016 roku był już srebrny medal w seniorskich ME, a rok później trzecie miejsce w UCI Women’s World Tour. Małopolanka stopniowo stawała się jedną z najważniejszych postaci zawodowego peletonu. Miejsca na podium w prestiżowych klasykach sprawiły, że na igrzyska do Tokio poleciała jako jedna z faworytek.

Mimo kapitalnej jazdy i wspaniałej walki na trasie, olimpijskiego medalu zdobyć się jednak nie udało, zajęła 14. lokatę. Za to miesiąc później podczas mistrzostw świata ze startu wspólnego we Flandrii było już co świętować.

- W każdym wyścigu Kasia musi walczyć z całą koalicją Holenderek, Włoszek i zawodniczek z innych bardzo silnych kolarsko krajów. Nie jest jej łatwo. W Belgii koleżanki z reprezentacji pomagały jak mogły, ale na ostatnich metrach musiała już radzić sobie sama. Przebić się przez krąg otaczających ją rywalek było bardzo trudno, ale sama mówiła później, że gdyby finisz był o kilkaset metrów dłuższy, to może nawet zdołała by wygrać - opowiada ojciec kolarki.

Po wyścigu była wielka radość, rzucanie się sobie w ramiona i... kąpiel Katarzyny w kamperze na biwaku. Bo na wyścig do Belgii rodzice Niewiadomej wybrali się zupełnie spontanicznie.

Rozmawialiśmy sobie w domu z żoną Lucyną i tak od słowa do słowa doszliśmy do wniosku, że przecież możemy wypożyczyć kampera i wspierać Kasię na trasie. Nie mieliśmy żadnego planu, ale udało się. Najciekawsze, że o tym, iż Kasia zdobyła medal dowiedzieliśmy się dzięki naszemu znajomemu z Ochotnicy Józkowi Olchawie, który oglądał zawody w telewizji i przesłał nam sms-a - śmieje się Stanisław Niewiadomy.

Oglądaliśmy walkę ze dwa kilometry od mety i - kiedy Kasia nas minęła - wraz ze znajomymi zaczęliśmy biec w kierunku finiszu. Okazało się jednak, że tam jest ogromny tłum, stoją duże banery, a my nie mieliśmy wejściówek do strefy VIP. Nic więc nie widzieliśmy, nie mieliśmy pojęcia, jak się ten wyścig zakończył. I wtedy przyszedł ten sms. Był wybuch radości, łzy szczęścia - relacjonuje pan Stanisław, a choć to wydarzenia sprzed pół roku, w jego głosie nadal słychać wielkie emocje.

Z Girony na igrzyska do Paryża

Katarzyna Niewiadoma od ponad pięciu lat mieszka w Gironie, obecnie reprezentuje barwy jednej z najlepszych zawodowych grup na świecie Canyon SRAM Racing. W lutym czeka ją pierwszy wyścig w tym roku, więc obowiązki związane z przygotowaniami nie pozwoliły jej pojawić się w Krakowie na styczniowej gali 10 Asów Małopolski.

- Kasia jest mocno zapracowana, kilka dni temu wróciła do domu w Hiszpanii z obozu przygotowawczego na Majorce - opowiada Stanisław Niewiadomy. - Jest bardzo zadowolona z atmosfery, jaka panuje w grupie. W ubiegłym roku miała bardzo dobre oferty z innych teamów, między innymi z Treka-Segafredo, ale dyrektor zespołu zaproponował jej równie dobre warunki i zdecydowała się przedłużyć kontrakt (do końca roku 2024 - przyp.). To mocna ekipa i wierzy, że przy wsparciu koleżanek uda jej się wygrać któryś z wiosennych klasyków.

Jeszcze niedawno kolarka z Ochotnicy Górnej dawała w wywiadach do zrozumienia, że być może wkrótce zakończy zawodową karierę. Mieszka w Katalonii ze swoim chłopakiem, amerykańskim kolarzem Taylorem Phinney'em, i wspólnie snują plany na przyszłość.

- Wiadomo, czas leci. Z tego co wiem Kasia nie zamierza się ścigać do czterdziestki, jak niektóre zawodniczki. Ale z drugiej strony ostatni sukces na mistrzostwach świata mocno ją zmotywował, więc możemy się spodziewać, że będzie chciała wystartować na igrzyskach w Paryżu, do których zostało już niewiele ponad dwa lata. Byle tylko zdrowie dopisało - mówi ojciec kolarki.

Dodaje, że córka zawsze może liczyć na wsparcie rodziców. - Do Polski przyjeżdża rzadko, ale regularnie rozmawiamy przez telefon. O czym? Ja staram się ją uspokajać, gdy coś nie wychodzi, podnoszę na duchu. Z kolei żona chętnie z Kasią rozmawia o ciastach, wypiekach. Raczej nie poruszamy tematów kolarskich, chcemy, żeby sobie od nich odpoczęła - kwituje Stanisław Niewiadomy.

___________________

PATRON PLEBISCYTU

PARTNER

Sportowy24.pl w Małopolsce

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto