Wypadek na ul. Pszowskiej w Wodzisławiu Śląskim. Minivan zderzył się z osobową skodą. Trzy osoby trafiły do szpitala

Może z pozoru nie wyglądał groźnie, ale w rzeczywistości okazał się być bardzo poważny. Mowa o wypadku w Wodzisławiu Śląskim. Na ulicy Pszowskiej zderzyły się ze sobą dwa samochody: minivan marki peugeot i osobowa skoda.

Jak wynika z ustaleń policjantów, winę za wypadek ponosi kierująca peugeotem 37-letnia kobieta. Bezpośrednią przyczyną zderzenia było z kolei niezachowanie bezpiecznej odległości.

- Policjanci wstępnie ustalili, że kierująca peugeotem, 37-latka nie zachowała bezpiecznej odległości za skodą, której kierującym był 59 latek - wyjaśnia asp. szt. Małgorzata Koniarska, oficer prasowa KPP w Wodzisławiu Śląskim.

Do zdarzenia doszło w momencie, gdy osobowa skoda zatrzymała się przed przejściem, przez które akurat przechodzili piesi. Kierująca peugeotem nie zdążyła wyhamować i wbiła się w tył osobówki.

W wypadku ranne zostały aż trzy osoby. Wszyscy z nich to pasażerowie, którzy podróżowali skodą. Cała trójka trafiła do szpitala.

Sprawą wypadku nadal zajmują się wodzisławscy policjanci. - Prowadzimy postępowanie w kierunku spowodowania przez 37-latkę wypadku drogowego - mówi asp. szt. Małgorzata Koniarska, dodając, że już teraz wiadomo, iż kierujący oboma samochodami byli trzeźwi.

Ponieważ zdarzenie zostało zakwalifikowane jako wypadek, a nie kolizja, wygląda na to, że obrażenia odniesione przez poszkodowanych były na tyle poważne, że przynajmniej przez siedem dni będą przebywać w szpitalu. W przeciwnym razie istniałaby możliwość zakończenia zderzenia właśnie jako kolizja.