Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uczelnie powinny obniżyć czesne w czasach koronawirusa? Studenci: jakość kształcenia online jest nieadekwatna do kosztów

Martyna Konieczek
Martyna Konieczek
pixabay / zdjęcie ilustracyjne
Ze względu na wciąż rozwijającą się epidemię koronawirusa w trwającym roku akademickim zajęcia na uczelniach odbywają się online. I mimo że władze uniwersytetów podkreślają, iż poziom zdalnego nauczania nie odbiega od zajęć stacjonarnych, dużo studentów niestacjonarnych lub uczelni prywatnych uważa inaczej. Ich zdaniem studia w takiej formie bardziej przypominają kursy e-learningowe, dlatego domagają się obniżenia czesnego. Szczegóły poniżej.

Wysokość czesnego nieadekwatna do trybu zajęć?

Czy opłaty za wykłady online powinny być tak samo wysokie, jak za stacjonarne? Zdaniem studentów Uczelni Łazarskiego, prywatnej uczelni akademickiej w Warszawie, nie. Osoby kształcące się tam postanowiły stworzyć petycję w sprawie odpowiedniego zredukowania czesnego. Ich zdaniem poziom kształcenia obniżył się, a ponadto obecna sytuacja finansowa studentów pogorszyła się i części z nich nie stać na uiszczenie pełnej kwoty czesnego.

My, studenci Uczelni Łazarskiego, składamy petycję w sprawie obniżenia kosztów czesnego w dobie pandemii koronawirusa. Pragniemy zaznaczyć, że zajęcia w formie zdalnej są skrócone o prawie połowę, a część materiału studenci muszą nadrabiać samodzielnie. Dodatkowo chcemy zaznaczyć, że z powodu różnego rodzaju obostrzeń część studentów, jak i opiekunów utraciła dotychczasowe miejsca pracy, a ich sytuacja finansowa pogorszyła się - czytamy w petycji.

Wysokość czesnego na UŁ zależna jest od trybu, roku oraz kierunku studiów, jednak każdy student tej uczelni musi liczyć się z wydatkiem kilku tysięcy na jeden semestr. Przykładowo studia II stopnia (magisterskie) niestacjonarne na kierunku zarządzanie kosztują 4 020 zł. za semestr. Z kolei studia jednolite magisterskie na kierunku lekarskim to wydatek ok. 30 tys. zł. za pojedynczy semestr.

Z pełną treścią petycji możecie się zapoznać TUTAJ.

Zobaczcie też:

Również studenci prawa na Uniwersytecie Warszawskim domagali się obniżenia opłat o 25 proc. Uczelnia nie zgodziła się na takie rozwiązanie, niemniej jednak wraz z przedstawicielami samorządu studentów WPiA doszła do porozumienia: czesne dla studentów studiów niestacjonarnych na Wydziale Prawa i Administracji UW, nawet jeśli opłacone w ratach, będzie mogło być takiej samej kwocie, gdyby student dokonał wpłaty jednorazowej.

Pod postem na Facebooku, gdzie samorząd studentów poinformował o wypracowanym ''rozwiązaniu stanowiącym pewien kompromis'', studenci zwrócili uwagę, że problemem nie jest to, że ktoś nie ma na to w tej chwili pieniędzy, tylko to, że zajęcia w formie online nie są warte tej ceny.

Nie tylko w Warszawie pojawiały się głosy o obniżenie czesnego. Studenci z poznańskich uczelni również uważają, że za wykłady online nie powinni płacić tyle samo, ile za stacjonarne.

Dla mnie to jest kpina, że musimy płacić całość czesnego, podczas gdy na zdalnym nauczaniu nie nauczymy się nawet 30 procent tego, co moglibyśmy mieć, ucząc się stacjonarnie - powiedziała Agata, studentka z WNPiD UAM w rozmowie z ''Głosem Wielkopolski''.

Władze UAM podkreśliły jednak, że nauka online nie jest tańsza, a obniżek czesnego nie będzie.

Czesne za studia niestacjonarne wynika z twardego rachunku ekonomicznego. I nauczanie na odległość nie jest tańsze niż stacjonarne - powiedziała rektor UAM prof. Bogumiła Kaniewska.

I dodała: Prowadzący mówią, że na zajęciach zdalnych studiów niestacjonarnych jest znacznie lepsza frekwencja niż kiedy one się odbywały w sposób tradycyjny.

Podobnie sytuacja wygląda na Uniwersytecie Przyrodniczym.

Nie obniżamy czesnego, ponieważ nie obniżamy jakości kształcenia. (...) Oczywiście, indywidualne prośby w sprawie obniżenia opłat za studia będziemy rozważać, jeżeli znajdą się przesłanki do tego - powiedziała Iwona Cieślik, rzecznik prasowy Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, w rozmowie z ''Głosem Wielkopolski''.

Zobaczcie też:

Również Uniwersytet Gdański nie obniży opłat za studia, ale można składać indywidualne wnioski.

Uczelnia nie przewiduje zmniejszenia opłat za studia niestacjonarne i podyplomowe, gdyż wszystkie zajęcia odbywają się zgodnie z planem. Na opłaty składają się głównie wynagrodzenia dla prowadzących. Należy pamiętać, że studenci, którzy indywidualnie znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej i udokumentują tę sytuację mogą składać wnioski o obniżenie opłaty. Wnioski realizowane są na bieżąco - tłumaczą władze UG.

Zobaczcie też:

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto