Symulator nauki jazdy pozwala czuć się kursantowi jak w prawdziwym tramwaju. Oprogramowanie pozwala zmienić porę dnia i roku. Można przetestować jazdę w mgle, śniegu, ulewie i przy rażącym słońcu. Uczestnicy szkolenia będą musieli również reagować na samochody zajeżdżające mu drogę, wtargnięcie pieszego przed wagon lub rowerzystę wyprzedzającego z lewej strony.
Oprogramowanie realnie oddaje wygląd łódzkich ulic i dziesięciu najbardziej skomplikowanych skrzyżowań. Realnie odzwierciedlono przystanek Piotrkowska Centrum z dużym ruchem pieszych, pętlę Żabieniec z przejeżdżającym rowerzystą podczas wjazdu tramwaju na krańcówkę czy krańcówkę Olechów z samochodami jadącymi po al. Ofiar Terroryzmu 11 Września. Kursant musi też sobie poradzić z przejazdem przez skrzyżowania: Włókniarzy/Bandurskiego, Legionów/ Zachodnia, Piotrkowska/ Przybyszewskiego, Piłsudskiego/ Śmigłego – Rydza, Włókniarzy/ Limanowskiego czy przez rondo Lotników Lwowskich i układ drogowy przy dworcu Łódź Fabryczna.
- My zbudowaliśmy kabinę, a firma wdrożyła oprogramowanie - mówi Zbigniew Papierski, prezes MPK Łódź. - W kabinie odtworzyliśmy dokładnie pulpit i wszystkie przyciski. Oglądałem różne symulatory. Zazwyczaj były to programy komputerowe na biurku, ale nie o to nam chodziło. Chcieliśmy wiernie odtworzyć kabinę, żeby kursant poczuł się jak w tramwaju.
Symulatory będą też służyły technice doskonalenia jazdy obecnych motorniczych. Zmienią się też reguły zawodów na najlepszego motorniczego. Oprócz wiedzy teoretycznej i praktyki jazdy dojdzie test w symulatorze z zaskakującymi sytuacjami.
Nadzór nad tym, co dzieje się w symulatorze, będzie miał instruktor. Monitoring daje mu podgląd na kursanta, pulpit, szybę czołową oraz na fragment szyby prawej.
Łódź jest pierwszym miastem z symulatorem tramwaju. Przepisy nie nakazują szkoleń z użyciem symulatora, dlatego spółki komunikacyjne nie korzystają z takiego rozwiązania.
Pijany i bez prawa jazdy uciekał przed policjantami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?