Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stary most kolejowy w Przemyślu przechodzi do historii. W piątek przejechały po nim ostatnie pociągi [WIDEO, ZDJĘCIA]

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Wideo
od 16 lat
Około 50 osób wzięło udział w piątek w symbolicznym, pożegnalnym przejeździe pociągiem ze stacji Przemyśl Główny do Przemyśl Zasanie, po starym moście kolejowym. Od soboty (18 listopada) składy kursują po nowej konstrukcji.

130-letni kratownicowy most kolejowy w Przemyślu, jeden z najbardziej charakterystycznych elementów centrum miasta, przeszedł do historii. W piątek przejechały po nim ostatnie pociągi. Od soboty wszystkie kursy odbywają się już po nowej konstrukcji, a właściwie na razie po jednej z jej nitek, druga nie jest jeszcze gotowa.

- Most kolejowy, który przez ponad 130 lat pełnił funkcje przeprawy kolejowej, zakończył rozdział swojej historii. Chcielibyśmy uhonorować ten ważny moment, a także symbolicznie podziękować za tyle lat pracy - mówi Grzegorz Kość, społecznik z Forum Rozwoju Przemyśla.

Ruszamy z trzeciego peronu. Kilkanaście osób od razu prosi konduktora o skasowanie biletu. Musi się spieszyć, bo nasza podróż potrwa zaledwie kilka minut. Zaledwie dwa kilometry.

- Będzie pamiątka - cieszy się jedna z kobiet, która na wycieczkę zabrała dwóch wnuków.

Powoli wjeżdżamy na starszą, "austriacką" nitkę mostu. Przez jakiś czas pełniła funkcję by-passu, czyli tymczasowego przejazdu na czas wybudowania nowego mostu. Ostatni raz w piątek. Pomimo trwającej budowy ruch pociągów do i ze stacji Przemyśl Główny odbywał się normalnie.

- Uwaga. Jesteśmy na moście - krzyczy pan Grzegorz.

Pasażerowie podrywają się z miejsc i klaszczą. "Dziękujemy" - mówią.

Widok kilkudziesięciu pasażerów wysiadających na Zasaniu z pociągu, który przyjechał z Głównego, jest nietypowy. To chyba pierwsza taka grupa. Po przejeździe, w kultowym Blues Bar Gold Fassl cała wycieczka wysłuchała prelekcji Piotra Michalskiego o historii przemyskich przepraw mostowych kolejowych i drogowych.

Nowy most, również w formie kratownicy, został wybudowany na miejscu poprzedniego. Obie nitki starej konstrukcji zostały rozsunięte i pozostawione przy przeprawie.

- Dawny most kolejowy nie pójdzie na złom, nie odchodzi w zapomnienie. Teraz będzie pełnił nowe funkcje. Jedna nitka ma być kładka pieszo-rowerową, druga placówką muzealną - dodaje G. Kość.

Budowa mostu kolejowego w Przemyślu to inwestycja PKP Polskich Linii Kolejowych SA, za prawie 67 mln złotych netto. Współfinansowana ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

– Realizacja projektów inwestycyjnych, obejmujących obiekty inżynieryjne, jak np. most w Przemyślu, służy rozwojowi kolei w regionach. Stanowi istotny element dla usprawnienia połączeń kolejowych, podniesienia poziomu bezpieczeństwa na torach i tym samym sprzyja zwiększeniu roli kolei w przewozach pasażerskich i towarowych w Polsce – powiedział Andrzej Bittel, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.

Jedna nitka nowego mostu jest już gotowa, jeżdżą po niej pociągi. Jednocześnie prowadzone są prace na moście wzdłuż toru nr 2, gdzie odbywa się scalanie ostatnich elementów konstrukcji. Następnie, układane będą szyny i podkłady.

Zakończenie zasadniczych robót przy budowie mostu planowane jest w grudniu obecnego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Stary most kolejowy w Przemyślu przechodzi do historii. W piątek przejechały po nim ostatnie pociągi [WIDEO, ZDJĘCIA] - Nowiny

Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto