MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Remis w meczu Orzeł Piaski Wielkie - Hutnik Nowa Huta [zdjęcia i relacja DO]

Redakcja
- Zanim kibice na stadionie zdołali ochłonąć po tej sytuacji, Hutnik już przegrywał. Piotr Wajda zachował zimną krew w polu karnym i dał prowadzenie gospodarzom - pisze nasz użytkownik. Zobacz relację z meczu.

Zobacz też pozostałe artykuły Nowohuckiego


Po stracie punktów przez Orzeł Balin i Przeciszovię Przeciszów, Hutnik miał szansę na odskoczenie rywalom w tabeli. Warunkiem było zwycięstwo w meczu z Orłem Piaski Wielkie. Świadomi wagi meczu hutnicy od początku przystąpili do zdecydowanych ataków. Już w 6 minucie Michał Nawrot uderzał z 20 m, ale obrońca zdołał zablokować jego strzał. Dwie minuty później Sebastian Jagła strzelił obok bramki.

W kolejnych dwóch akcjach z dobrej strony pokazał się Michał Zdziński, który najpierw uderzył obok bramki (11 min.), a minutę później przeprowadził akcję, po której zagrał wzdłuż linii bramkowej – nikt jednak nie zamknął tego podania. W 21 min. Michał Zdziński powinien zapewnić prowadzenie Hutnikowi – po podaniu Damiana Burasa znalazł się bowiem w sytuacji sam na sam z Szymachą, ale bramkarz Orła wybronił akcję.

Piotr Wajda zachował zimną krew...

Zanim kibice na stadionie zdołali ochłonąć po tej sytuacji, Hutnik już przegrywał. Piotr Wajda zachował zimną krew w polu karnym i dał prowadzenie gospodarzom. Niezrażony Hutnik wciąż atakował. W 26 i 36 min. Damian Buras był bliski zdobycia gola, ale jego uderzenia były albo za słabe, albo niecelne.

W 37 minucie Michał Guja przejął piłkę w środkowej części boiska, spokojnie przymierzył i precyzyjnym uderzeniem w długi słupek wyrównał stan rywalizacji. Hutnik mógł wyjść na prowadzenie jeszcze przed przerwą, ale strzał Zdzińskiego w 41 min. był zbyt słaby. W drugiej połowie Hutnik nadal dyktował warunki.

Bliski dania prowadzenia nowohucianom był w 54 minucie Guja, ale strzelił z bliska wprost w Szymachę. I znów kilkadziesiąt sekund po świetnej akcji Hutnika gospodarze strzelili gola: tym razem nienajlepiej zachował się Sebastian Jagła i Bodzioch bez większych problemów pokonałStępniowskiego.

Hutnik dopiero w 92 min. uratował remis z Orłem Piaski Wielkie, choć w przekroju całego meczu był zespołem znacznie lepszym. Jeśli jednak nie potrafi się wykorzystać siedmiu okazji sam na sam z bramkarzem gospodarzy, to trzeba się cieszyć nawet z jednego punktu.

"Zero tolerancji dla bezmyślności!"

Przed, w trakcie i po meczu, doszło niestety do nie miłych sytuacji. Zatrzymano 5 kibiców. Zarząd Nowego Hutnika w związku z niedzielnym incydentem, wydał odpowiednie oświadczenie:

W związku z nagannym zachowaniem znikomej części osób po meczu Orzeł Piaski Wielkie - Hutnik Nowa Huta, zarząd stowarzyszenia Nowy Hutnik 2010 wydał następujące oświadczenie:

Oświadczenie Zarządu Stowarzyszenia Nowy Hutnik 2010 w sprawie zajść po meczu Orzeł Piaski Wielkie – Hutnik Nowa Huta

Zarząd Stowarzyszenia Nowy Hutnik 2010 zdecydowanie potępia zachowanie marginalnej części kibiców po meczu Orzeł Piaski Wielkie – Hutnik Nowa Huta rozegranym w niedzielę 18 marca br.

W rezultacie niczym nieuzasadnionej agresji ucierpieli pozostali kibice Hutnika, a także postronne osoby, oraz wystawiono na szwank reputację klubu i kibiców naszej drużyny.

Budowany od ponad dwóch lat olbrzymim wysiłkiem i przy znacznym zaangażowaniu kibiców Nowy Hutnik 2010 zawsze stawiał na rozwój kultury kibicowskiej, opartej na wspólnej odpowiedzialności za przyszłość klubu.

W każdym klubie sportowym, a zwłaszcza w klubie prowadzonym przez kibiców, obowiązują pewne, nawet nieformalne prawa, które dla wspólnego dobra muszą być przestrzegane. Bez wyjątku.

Tak się niestety nie stało w minioną niedzielę. Bezmyślne zachowanie nielicznej grupki osób położyło się cieniem nie tylko na wspaniały doping i zachowanie kilkuset fanów z Nowej Huty, którzy wspierali swoją drużynę, ale także na wszystkie działania, które w ostatnich dwóch latach zostały przez nas podjęte.

Zarząd oraz członkowie stowarzyszenia Nowy Hutnik 2010 oświadczają, że nie będą tolerować takich zachowań i w związku z zaistniałą sytuacją niezwłocznie zostaną wdrożone działania, które doprowadzą do wyeliminowania niepożądanych na meczach z udziałem naszej drużyny zachowań.

Zbyt wiele pracy włożyliśmy i zbyt wiele sukcesów na polu organizacyjnym osiągnęliśmy przez ostatnie miesiące, by nierozważne zachowanie kilkunastu osób mogło to zniweczyć. Przyszłość Nowego Hutnika 2010 jest jasna i nie mogą jej zmienić jednostki, które nie chcą się podporządkować naszym zasadom.


Orzeł Piaski Wielkie - Hutnik Nowa Huta 2:2 (1:1)

1:0 Wajda 21,
1:1 Guja 37,
2:1 Bodzioch 54,
2:2 Guja 90+2

Orzeł: Szymacha - Myśków, Ciepły, Juraszek, Petho - Targosz, Mróz, Wajda (82. Łabuś), Adamczyk (60. Grzybczyk) - Czyżowski (89, Wolak), Bodzioch (72. Łazarczyk).

Hutnik: Stępniowski - Urbaniec, S. Jagła, Jarosz (67. Lubera), B. Jagła - Zdziński (83. Krawczyk), Guja, Buras (57, Lampart), Gamrot - Nawrot, Świątek.


Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne |
Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO
| Inwestycje | Recenzje | Rowery
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto