MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Puszcza Niepołomice - Korona Kielce. Puszcza mogła wziąć głębszy oddech, ale wciąż musi drżeć o utrzymanie

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Puszcza Niepołomice - Korona Kielce 1:1
Puszcza Niepołomice - Korona Kielce 1:1 Wojciech Matusik
W meczu 30. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Puszcza Niepołomice - Korona Kielce 1:1. To był mecz o wielkim ciężarze gatunkowym. Puszcza miała dwa punkty przewagi na rywalem. I tak zostało, a niepołomiczanie „wskoczyli” na 14. miejsce w tabeli, mając tyle samo punktów co Cracovia, spychając „Pasy” na 15. lokatę.

Puszcza zaczęła obiecująco – o mało co do sytuacji nie doszedł Wojciech Hajda. Widać było od początku, że zespoły nastawiają się na walkę. Obu zespołom trudno było przedostać się na przedpole rywala.

Korona postanowiła więc zagrać inaczej. W 16 min Bartosz Kwiecień zdecydował się na strzał z 25 m i Oliwier Zych wykazał się kunsztem, wybijając piłkę na słupek i następnie w pole.

Odpowiedź Puszczy była piorunująca – jakżeby inaczej - po rzucie rożnym do strzału głową doszedł Wojciech Hajda – uderzył, Xavier Dziekoński odbił piłkę, a z dobitką pospieszył Roman Jakuba i było 1:0. Puszcza zyskała potężną dawkę pewności siebie. W 26 min na zaskakujący strzał zdecydował się Michał Walski – piłka odbiła się od obrońcy i był róg. Puszcza atakowała, po trzech minutach na strzał zza pola karnego zdecydował się Hubert Tomalski, ale piłka przeleciała nad poprzeczką.

W 36 min Hajda posłał piłkę na róg pola bramkowego, a Jakuba uderzał z woleja i mocno się pomylił. W 40 min do sytuacji doszedł Konrad Stępień, ale nie zdecydował się na strzał, tylko na podanie, które było niecelne. Tuż przed przerwą znokautowany przez Jacka Podgórskiego został Kamil Zapolnik. Winowajca dostał żółta kartkę, a poszkodowany nie wyszedł na drugą połowę.

Korona wróciła do gry na początku drugiej połowy. Za słabe wybicie piłki przez Jakubę skutkowało tym, że trafiła ona pod nogi Martina Remacle’a, który zdecydował się natychmiast na strzał z pola karnego po ziemi tuż przy słupku i Oliwier Zych był bezradny.

Odpowiedź Puszczy mogła być piorunująca – po wrzutce Jakuba Serafina w 59 min uderzał nożycami Hajda i trafił w słupek! Korona jednak zaczynała przechylać szalę na swoją stronę. O mało co Artur Craciun nie strzelił samobójczego gola, a po rzucie rożnym główkował Milosz Trojak i Zych musnął piłkę nad poprzeczkę. A po chwili bardzo groźnie uderzał inny zmiennik Korony – Petteri Forsell i piłka nieznacznie minęła poprzeczkę. Kielczanie nie byli zadowoleni z remisu. Ale Puszcza też nie odpuszczała – uderzał z dystansu Ioan-Calin Revenco – piłka otarła się od rywala i był tylko rzut rożny. W 85 min mogło być 2:1, gdy Jin-hyun Lee uderzył na bramkę, ale trafił w słupek. W 1 min doliczonego czasu gry strzelał Artur Craciun, ale został zablokowany.

Puszcza Niepołomice – Korona Kielce 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Jakuba 19, 1:1 Remacle 54.
Puszcza: Zych – Revenco, Craciun, Jakuba, Koj (66 Wojcinowicz) – Tomalski (63 Lee), Stępień, Serafin, Hajda (76 Thiago), Walski (76 Bartosz) – Zapolnik (46 Siemaszko).
Korona: Dziekoński – Zator, Malarczyk (60 Trojak), Kwiecień, Briceag – Podgórski (66 Fornalczyk), Remacle, Hofmeister (66 Forsell), Krogstad, Trejo (46 Łukowski) – Szykawka (85 Dalmau).
Sędziowali: Bartosz Frankowski (Toruń) oraz Marcin Boniek (Bydgoszcz), Jakub Winkler (Toruń). Żółte kartki: Koj, Craciun – Podgórski, Hofmeister. Widzów: 3728.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Puszcza Niepołomice - Korona Kielce. Puszcza mogła wziąć głębszy oddech, ale wciąż musi drżeć o utrzymanie - Gazeta Krakowska

Wróć na niepolomice.naszemiasto.pl Nasze Miasto