Przeżyjmy to jeszcze raz, czyli w jaki sposób Wisła wywalczyła Mistrzostwo Polski
- Oglądałem ich wcześniejsze mecze i grali bardzo słabo. Ale dzisiaj, pomimo tego, że każdy wie, jak się gra w derbach, zaskoczyli mnie tym, że wyglądali dobrze fizycznie, że nie wykopywali tej piłki. Starali się ją wyprowadzać. Zaskoczenie jest takie, że próbowali przy Reymonta grać w piłkę i dlatego był to taki mecz, w którym nie tylko my atakowaliśmy. Ale najważniejsze, że zdobyliśmy trzy punkty - zaznaczył popularny "Mały".
Trener Maaskant przyznał natomiast, że odczuwa ogromną radość z powodu zapewnienia sobie mistrzowskiego tytułu przez jego podopiecznych. - Teraz może po mnie tego nie widać, jestem spokojny, ale za kilka godzin wybuchnie euforia - zapewnił szkoleniowiec Wisły.
Holender podkreślił, że cały sezon był dla "Wiślaków" niezwykle trudny. - Mieliśmy ciężki sezon, mimo że na to nie wygląda, gdy zdobywasz mistrzostwo cztery kolejki przed końcem. Kiedy zaczynaliśmy, mieliśmy bardzo trudny czas - stwierdził opiekun krakowian.
W zupełnie innym humorze był na konferencji Jurij Szatałow. - Nadal zostaje w nas syndrom meczu wyjazdowego. Nie potrafimy zagrać ofensywnie. Wisła zagrała bardzo dobrze, zawęziła środek. Uważam, że w drugiej połowie więcej czasu byliśmy przy piłce, ale sytuacje, gdzie mogliśmy zdobyć bramkę, mogliśmy policzyć na palcach. Mecz nie był udany dla nas - ocenił trener "Pasów".
Czas na Wielkie Derby Krakowa! Wisła zmierzy się z Cracovią [zobacz zapowiedź wideo]
Kirm: Mistrzostwo jest o krok od nas
Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO | Inwestycje | Recenzje | Rowery |
Ukraina castingiem na Euro?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?