Kraków. Kość słoniowa, kły morsa, skóra krokodyla. Akcja policji w dwóch galeriach sztuki. Chodziło m.in. o nielegalny handel

Policjanci stołecznego Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą od pewnego czasu weryfikowali informacje, dotyczące możliwego handlu kością słoniową. Wynikało z nich, że w Tarnowie i Krakowie znajdują się galerie, które oferują do sprzedaży wyroby z kości słoniowej, opisane jako antyki, w większości pochodzące z Azji. Policjanci ustalili, że właściciel galerii nie posiada wymaganych od 2022 roku zezwoleń na sprzedaż tego rodzaju okazów, wydawanych przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

W związku z tym przeprowadzili w galeriach czynności, których celem było zwalczanie przestępstw, popełnianych na szkodę gatunków zagrożonych wyginięciem. Podczas działań policjanci zabezpieczyli prawie 230 okazów, wśród których znajdują się eksponaty z kości słoniowej, kłów morsa, koralowce rafotwórcze, jak również wyrób ze skóry krokodyla. Wszystkie zabezpieczone wyroby antyczne nie miały wymaganych prawem świadectw. W związku z tym w ogóle nie powinny zostać wystawione na sprzedaż.

- Zabezpieczono także przedmioty, które właściciel galerii oferował do sprzedaży jako kość słoniową, a w rzeczywistości nie były z niej wykonane. Zabezpieczone eksponaty zostały przekazane na przechowanie do Muzeum Etnograficznego w Krakowie - poinformowała policja.

W sumie policjanci wraz z funkcjonariuszami Służby Celno-Skarbowej zabezpieczyli w galeriach przedmioty o wartości około 600 tysięcy złotych. Dalej sprawą zajęli się policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie, którzy współpracują z tamtejszą Prokuraturą Rejonową. Postępowanie jest w toku.