Kraków. Kolejny kandydat w wyścigu prezydenckim. Dołącza Rafał Komarewicz z Polski 2050. Ciągle czekamy na decyzję PiS

- Powalczę o fotel prezydenta Krakowa. Po uzgodnieniach z Szymonem Hołownią postanowiliśmy zarejestrować Komitet Wyborczy Wyborców Rafała Komarewicza - Kraków Trzecia Droga - powiedział Rafał Komarewicz.

Decyzję o starcie w wyborach tłumaczy tym, że wielu wyborców dopytywało o tę kandydaturę i oczekiwało jej. Jego zdaniem wyborcom podoba się zmiana, jakiej w stylu uprawiania polityki dokonał Szymon Hołownia.

- Mamy dużo wyborców w Krakowie. Nie chcemy ich zawieść. To był ostatni moment na decyzję o rejestracji komitetu. Trzeba powiedzieć wyborcom: "Wchodzimy do gry" - stwierdził poseł Polski 2050-Trzeciej Drogi.

Komarewicz liczy na poparcie kolegów i partnerów z PSL, którzy póki co nie ustosunkowali się do decyzji Polski 2050.

KWW Rafała Komarewicza na swojej liście do rady miasta wystawi m.in. osoby, które - jak powiedział poseł - mają już swoich wyborców i uzyskały dobre wyniki w wyborach do parlamentu czy rad dzielnic. Wśród potencjalnych kandydatów na radnych wymienił m.in.: Karolinę Górnisiewicz, Patrycję Durską, Marcina Kłosa, Jarosława Suskiego.

Jeżeli chodzi o Trzecią Drogę, gotowość do kandydowania na prezydenta Krakowa wyraził wcześniej wiceminister sportu i turystyki Ireneusz Raś (partia Centrum dla Polski) z klubu PSL-Trzecia Droga.

W Krakowie walkę o fotel prezydenta wcześniej zapowiedzieli: Aleksander Miszalski (PO), Konrad Berkowicz (Konfederacja) i bezpartyjni: wokalista Marcin Bzyk-Bąk, przedsiębiorca Łukasz Gibała, wiceprezydent miasta Andrzej Kulig, twórca facebookowego fanpage'a „Co jest nie tak z Krakowem” Mateusz Jaśko, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego Stanisław Mazur. Urzędujący od 2002 r. prezydent Jacek Majchrowski nie będzie się ubiegał o reelekcję.

Wciąż za to nie ma kandydata z PiS. Interia poinformowała w poniedziałek, że ze startu zrezygnował Łukasz Kmita, były wojewoda małopolski, przyzwoicie wypadający w sondażach. Według portalu jednym z powodów były kwestie finansowe i brak jasnych deklaracji dotyczących zapewnienia środków na kampanię wyborczą. Wcześniej startu w Krakowie odmówiła Małgorzata Wasserman.

Interia sugeruje, że PiS rozważa teraz dwa rozwiązania. Poparcie prof. Mariusza Andrzejewskiego z Uniwersytetu Ekonomicznego, byłego wiceministra finansów w rządzie PiS, ale on decyzji o starcie jeszcze nie podjął lub - co brzmi bardziej sensacyjnie - startującego z własnego komitetu wyborczego obecnego wiceprezydenta Andrzeja Kuliga.

Przełomowe odkrycie w recyklingu