Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Oczywiście na wstępie polecieli najbardziej lubiani nauczyciele i chyba największa ikona szkoły - pan woźny. To co się działo za jej rządów to paranoja i jakie długi! Za moich czasów jeszcze dyrektorem nie była i jakoś specjalnie nie podzielam tych narzekań, co ludziom nerwy szarpała na każdej lekcji. A dodam, że raczej mnie nie lubiła (fakt, że nie miała specjalnie za co :D). Oczywiście maglowanie przy mapie i wręcz wymaganie posiadania google maps w głowie było trochę niedorzeczne, ale nie było też na co narzekać. Czasem dała ocenę wyżej tak "na kredyt". Aż dziwne, że nauczyciel, z którym nie ma specjalnie większych problemów staje się taki po objęciu stanowiska dyrektora.

    KOD

    Polecamy!