Takiego zagrozenia dla zycia jakie wczoraj stworzyli organizatorzy koncertu na UE dawno nie widzialem, pijani studenci aby dostac sie do srodka przechodzili przez ogrodzenie, tloczyli sie przy wyjsciach. Poprostu paranoja, ktos powinien za to odpowiedziec. Dobrze, ze nikt nie zginal!