gówno prawda. to co robi pflegeengel to oszustwo. umowa polska, umowa niemiecka, niby ubezpieczenie w niemczech a w rzeczywistości ułożyli się w jakiś dziwny sposób z facetemw aok, że aok nie ma pracowników w komputerze tylko ten jeden pan ma panie opiekunki na kartce wypisane... pieniądze przychodza z firmy na giblartarze.