Cracovia - Lech Poznań 0:0
Cracovia: Pilarz - Żytko, Sretenović, Polczak - Nykiel (69 Wdowiak), Covilo, Kapustka (84 Dąbrowski), Marciniak, Dialiba - Budziński (60 Jendrisek), Rakels.
Lech: Gostomski - Kędziora, Arajuuri, Kamiński, Douglas - Lovrencsics (84 Fpormella), Trałka, Hamalainen (77 Kownacki), Djoum, Pawłowski (59 Keita) - Sadajew.
Sędziował Paweł Raczkowski (Warszawa). Żółte kartki: Kapustka (31, faul), Covilo (60, faul), Dialiba (64, faul), Jendrisek (90+1) - Sarajew (37, faul), Douglas (90+2).
Autor: Oskar Nowak
Cracovia zagrała trzeci mecz wiosną i znów zremisowała.
Lechowi ciężko się gra w tym sezonie na wyjazdach, głównie remisuje. W Krakowie nie zaprezentował ciekawego futbolu.
Trener Cracovii Robert Podoliński odstawił od pierwszego składu Słowaka Erika Jendriska, a pierwszy raz wiosną dał szansę występu Boubacarze Dialibie. Ten w 4 min popisał się ofensywną akcją, której jednak nikt nie zamknął. W 13 min w dobrej sytuacji znalazł się Deniss Rakels, główkował jednak niecelnie.
Poznaniacy w 25 min popełnili ogromny błąd - Maciej Gostomski nie zrozumiał się z obrońcami, ale ani Dialiba ani Marciniak nie potrafili tego wykorzystać, zabrakło i dobrego podania i strzału na bramkę. Lech zrewanżował się uderzeniem Paulusa Arajuuriego - tuż obok słupka. Tak samo zachował się po kontrataku Gilles Djoum.
Druga połowa mogła zacząć się szczęśliwie dla “Pasów”, piłkę z rzutu wolnego dośrodkował Marcin Budziński, a Miroslav Covilo skorzystał ze swej broni atutowej - strzału głową. Piłka nieznacznie przeleciała jednak nad poprzeczką. Niebawem przed szansą stanął Bartosz Kapustka, ale jego strzał został zablokowany. Po chwili uderzał Rakels - znów obok słupka.
Podoliński nie był zadowolony z remisu, dlatego w 60 min desygnował do gry Jendriska.
W 67 min zadrżały serca sympatykom Cracovii, bo poznaniacy byli bliscy szczęścia, Zaur Sarajew z kilku metrów główkował w poprzeczkę, a dobitkę w wykonaniu Kaspera Hamalainena obronił Krzysztof Pilarz. W 80 min golkiper znów błysnął broniąc na róg strzał Gergo Lovrencsicsa.
Kibice Cracovii zrobili oprawę poświęconą Żołnierzom Wyklętym, których święto przypada jutro. To był najbardziej efektowny moment tego meczu.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
