Wybory samorządowe 2018. Ostatnie dni przed II turą. Porównujemy Jacka Majchrowskiego i Małgorzatę Wassermann
Ostatnie 4 lata
Mijająca kadencja upłynęła pod znakiem zieleni i walki ze smogiem. Nie żeby Kraków się nagle zazielenił i pozbył smogu, ale prezydent w końcu dostrzegł, że mieszkańcy domagają się terenów zielonych. Powstał Zarząd Zieleni Miejskiej, który z powodzeniem zaczął zazieleniać miasto. Na razie może bez spektakularnych efektów, ale te są jednak widzące. Ze smogiem idzie dwojako. Z jednej strony miasto zlikwidowało już prawie wszystkie paleniska węglowe (na przyszły rok zostanie ich ok. cztery tysiące do usunięcia, z drugiej smog cały czas nam towarzyszy, a poprawa jakości powietrza nie jest znacząca. Na utrzymujący się smog wpływ mają zanieczyszczenia transportowe oraz emisja z gmin ościennych. I z tymi problemami władze Krakowa muszą się zmierzyć w nowej kadencji. Ta mijająca utrwaliła się mieszkańcom z betonowaniem Krakowa. Prezydent często słyszał zarzuty, że doprowadza do chaotycznej zabudowy, a Kraków jest miastem dla deweloperów, a nie mieszkańców. Problemy związane z nadmierną zabudową mieszkaniową i biurową potwierdził wewnętrzny audyt w urzędzie. W wakacje prezydent zwolnił swoją zastępczynię ds. rozwoju miasta, Elżbietę Koterbę, przez lata utożsamianą z zabudową miasta.