Zaprezentowaliśmy własne logo igrzysk 2022

ZIO 2022. Internauci śmieją się z logotypu Krakowa [MEMY]

Które logo igrzysk 2022 podoba Ci się bardziej? [GŁOSOWANIE]

Redakcja obawiając się, że w dalszej fazie aplikowania o igrzyska urzędnicy za dorobienie pięciu kół olimpijskich do logotypu zapłacą kolejne tysiące z naszych podatków, postanowiła zaproponować własny znak. Jego przygotowanie trwało 15 minut. O porównanie obu prac poprosiliśmy niezależnego eksperta, nie zdradzając, kto przygotował alternatywne logo.

- Oba projekty są kiepskie. Nie mają tego, co powinno mieć logo igrzysk. Miejski jest rachityczny, nijaki. Jeśli już ktoś dopatrzy się w nim góralskich parzenic, to na pewno nie skojarzy żółtego kwadratu z Rynkiem Głównym. To raczej reklama okien - mówi prof. Adam Wsiołkowski, wieloletni rektor Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. - W drugiej pracy również nie ma odwołań do zimy, sportu. Choć jakby nad nim popracować to coś by można tu osiągnąć...

Prof. Wsiołkowski wydanie 78 720 zł na logo uważa za paranoję. Dziwi się, czemu nie zlecono tego rodzimym grafikom. Wymienia np. Karola Śliwkę, który w życiu wykonał ok. 300 logotypów, w tym słynny znak-skarbonkę banku PKO. - Nie wiem, czy wziąłby połowę tego co zapłacili urzędnicy - mówi.

Mniej niż Kraków, bo 50 tys. zł (100 tys. koron norweskich) za swoje logo zapłacili o wiele bogatsi od naszych urzędnicy z Oslo. - Logo zostało zaprojektowane przez norweskie biuro projektowe - mówi Ingunn Olsen z komitetu Oslo 2022. Nasi rywale dali zarobić rodakom, a my Szwajcarom, którzy i tak za przygotowanie Krakowa do igrzysk zgarną nawet do 18 mln zł.

Ukraińcy też lepsi

Mimo że na Ukrainie trwa polityczna zawierucha, Lwów potrafił wybrać swoje logo w bardziej demokratyczny niż Kraków sposób.
Zagraniczna firma na zlecenie miasta przygotowała cztery projekty, które zostały poddane pod głosowanie. Wzięło w nim udział 60 tysięcy Ukraińców. 32 tysiące opowiedziały się za zwycięskim projektem. Przedstawia kolorowe wieże miasta za pokrytymi śniegiem Karpatami. Ma też dynamiczny napis "Lviv 2022". W internecie nikt z niego nie kpi. Jest odwołanie do Lwowa i zimy.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!