Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z krakowskiego dworca autobusowego znikają bagaże?

(tm)
Marcin Makówka
- Na krakowskim dworcu autobusowym najprawdopodobniej działa szajka złodziei - uważa Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji.

- W poniedziałek zgłosiły się do nas trzy osoby, które wsiadły do autobusu na krakowskim dworcu i przy wysiadaniu w Zakopanem zauważyły, że w luku bagażowym pojazdu, którym podróżowały nie ma ich toreb. Co ciekawe każda z nich jechała innym autobusem.

Jak dodaje Pietruch zakopiańscy funkcjonariusze dokładnie przesłuchali kierowców okradzionych autobusów. Twierdza oni, że otwierali ładownie tylko w Krakowie i Zakopanem.

Jeśli więc torby nie dojechały pod Tatry to musiały zostać wyjęte stamtąd jeszcze przed wyjazdem spod Wawelu. Szoferzy zwyczajowo otwierają bowiem luk bagażowy na kilka minut przed wyjazdem - tak by pasażerowie mogli tam swobodnie umieszczać swoje torby - i zamykają je dopiero przed samym odjazdem.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto