- Plakat cały czas się rozwija, więc trudno jest powiedzieć o różnicach, jakie są między tym, który kiedyś pierwszy raz zobaczyłem na ulicy, z tymi plakatami, które teraz widzimy. - mówi Krzysztof Dydo. - Plakat idzie z duchem czasu. Walka między plakatem malarskim, a graficznym trwa nieustannie. Wiadomo, że chodzi o szybki przekaz i na pewno łatwiej i szybciej jest stworzyć plakat graficzny, na komputerze, niż kiedy trzeba projektować w formacie 100x70. Teraz można na kartce szybko narysować projekt, uzupełnić i dopieścić - dodaje.
Patrząc na współczesne ulice, zaklejone plakatami filmowymi, czy reklamowymi, które zazwyczaj są po prostu zdjęciem z podpisem, kolekcja Krzysztofa Dydo, uświadamia nam, że plakat to też sztuka.
- Graficzny projekt też jest sztuką, też trzeba go umieć zrobić, ale można go też zepsuć. Malarski wymaga dłuższego czasu, bo żaden artysta nie tworzy w ciągu jednego dnia, ale potrzebuje na to czasu. Może to trwać tydzień, czy miesiąc. - zaznacza kolekcjoner -Są już techniki graficzne, komputerowe, które zbliżają się do malarstwa, ale jeśli projekt był malowany, to zostaje po nim trwalszy ślad w postaci obrazu.
Krzysztof Dydo od 25 lat prowadzi w Krakowie Galerię Plakatu (ul. Stolarska 8-10). To jedyna w Polsce galeria, specjalizującą się wyłącznie w promocji i sprzedaży polskiego plakatu. Jest miejscem spotkań artystów i tych wszystkich, których interesuje polski plakat artystyczny.
Poza przygotowywaniem wystaw (w Polsce i za granicą, ostatnio m.in. stolicy Iranu, Teheranie), drukiem katalogów, plakatów i kartek pocztowych Galeria współpracuje przy organizacji i sama organizuje różne tematyczne konkursy na plakat. Najczęściej poza wystawami tematycznymi prezentowane były indywidualne wernisaże sław polskiego plakatu: Henryka Tomaszewskiego, Romana Cieślewicza, Jana Lenicy, Waldemara Świerzego, Franciszka Starowieyskiego.
Dydo zaczął kolekcjonować plakaty w połowie lat pięćdziesiątych, a więc w okresie rozkwitu tzw. Polskiej Szkoły Plakatu. Dziś nie potrafi dokładnie określić liczby zgromadzonych dzieł, ale ma ich ok 20-30 tysięcy.
O kondycji polskiego plakatu mówił nam też Andrzej Pągowski. Przeczytaj wywiad z artystą: Pągowski w mieście
Wydarzy się: Kino | Koncerty | Teatr | Sport | Wystawy | Imprezy | Kabaret | Festiwal |
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?