Zakopiańska policja ustala przyczyny groźnego wypadku, który wydarzył się dziś (wtorek 26 maja) w Kościelisku. W dzielnicy Salamandra na stromym podjeździe zderzyły się ze sobą dwa osobowe samochody na tatrzańskich numerach rejestracyjnych. Osoba jadąca jednym z nich została odwieziona do szpitala. Jej życiu nic jednak nie zagraża.
- Mamy dwie hipotezy mówiące o tym jak doszło do wypadku - mówi Roman Wieczorek, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji. - Jedna z nich mówi o tym, że kierowcy na śliskiej drodze (nad Podhalem pada deszcz) nie dostosowali prędkości do warunków jazdy. Druga, że auta zderzyły sie po tym jak wpadły w poślizg bo ktoś rozlał na jezdni ropopochodną substancję. będziemy to wyjaśniać.
Zaraz po wypadku na drodze z Kościeliska na szczyt Gubałówki tworzyły się spore korki.
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!