Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory 2018. Prezydent Krakowa szykuje pozew za słowa premiera

Piotr Ogórek
Piotr Ogórek
Smog nad Krakowem
Smog nad Krakowem Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Premier Mateusz Morawiecki mówi, że Kraków nic nie zrobił w walce o czyste powietrze. Jacek Majchrowski oponuje i szykuje pozew wyborczy. Ze smogiem zmierzy się jednak każdy, kto zostanie prezydentem Krakowa. Jak to zrobić, sprawdził m.in. Krakowski Alarm Smogowy.

Zieleń i smog to dwa przewodnie wątki kampanii wyborczej w Krakowie. Ten ostatni wypłynął na ogólnopolskie wody, po tym jak premier Mateusz Morawiecki powiedział, że poprzednicy, w tym władze Krakowa, nic lub prawie nic nie zrobiły w walce o czyste powietrze. Władze miasta oponują. Prezydent Jacek Majchrowski kazał przygotować pozew w trybie wyborczym.

Prawie każdy kandydat na prezydenta obiecuje walkę ze smogiem. Co konkretnie chcą osiągnąć, sprawdził Krakowski Alarm Smogowy. A wszystko to w trakcie początku kolejnego sezonu grzewczego, gdy smog zaczyna nas znów dusić. Mamy już pierwsze przekroczenia norm. Do tego w krakowskiej hucie mamy kolejną awarię. Przedwczoraj do atmosfery wyleciały szkodliwe pyły. Ale Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska stwierdziła, że nie są zagrożeniem dla zdrowia. Wyzwaniem nowej kadencji w Krakowie będzie ograniczenie smogu napływającego do nas z gmin ościennych. Ale tego sam Kraków nie osiągnie. Jego władze powinny jednak o to mocno zabiegać.

Majchrowski szykuje pozew

Podczas niedzielnej konwencji wyborczej PiS w Krakowie Mateusz Morawiecki przekonywał, że mieszkańcy powinni poprzeć Małgorzatę Wassermann, bo ta gwarantuje skuteczną walkę ze smogiem. - Z panią Małgorzatą Wassermann jako prezydent będziemy w stanie dużo szybciej (działać - red.), niż ta niemoc, którą w wyroku 22 lutego tego roku Trybunał Sprawiedliwości - a odnosił się do lat 2007-2015, określił jako brak polityki na rzecz czystego powietrza. Poprzednicy, w tym ci którzy rządzili tym miastem, nie zrobili nic lub prawie nic (w zakresie poprawy jakości powietrza - red.) - mówił premier.

Na te słowa odpowiedział prezydent Majchrowski. Przyznał, że jest jeszcze wiele rzeczy do zrobienia w walce o czyste powietrze. - Ale stwierdzenie, że Kraków nic lub prawie nic w sprawie walki ze smogiem nie zrobił, jest nieuczciwe wobec krakowian, którzy w ostatnich latach, korzystając ze wsparcia miasta zlikwidowali tysiące pieców węglowych - odparł. Jacek Majchrowski wciąż nie wyklucza pozwu w trybie wyborczym za słowa premiera.

- Prezydent zamówił pozew u prawników. O jego użyciu zdecyduje po zapoznaniu się z nim - mówi jego rzeczniczka Monika Chylaszek. Miasto opublikowało także komunikat, w którym wylicza, co zrobiło w walce ze smogiem. Najważniejsze zestawienie dotyczy likwidacji pieców węglowych. W latach 2012-2018 zlikwidowano ich ok. 22,5 tys. Do usunięcia w 2019 r. (od września wejdzie zakaz palenia węglem i drewnem) zostanie ok. 4 tys. Na likwidację pieców wydano w mijającej kadencji ponad 200 mln zł.

KAS przepytuje kandydatów

Choć działania miasta widać, to jednak smog nadal nam towarzyszy, a poprawa jakości powietrza nie jest znacząca. Niezależnie od tego, kto zostanie nowym prezydentem Krakowa, to ze smogiem będzie więc musiał się nadal mierzyć. Krakowski Alarm Smogowy sprawdził, jak kandydaci na prezydenta zamierzają to czynić. Na 10 pytań odpowiedziało pięcioro kandydatów (nie odpisała Jolanta Gajęcka). Na podstawie odpowiedzi KAS stworzył zestawianie poglądów w trzech obszarach - niska emisja, transport i przemysł.

W pierwszym punkcie większość kandydatów (Gibała, Gosek-Popiołek, Wassermann) proponuje przywrócenie 100 proc. dopłaty na wymianę pieca w roku 2019 (teraz jest 60 proc.). Jacek Majchrowski zaznacza, że pozostałe piece znajdują się na ogół w budynkach o nieuregulowanej sytuacji prawnej, ale nie prezentuje konkretnego rozwiązania. Konrad Berkowicz mówi tylko o prowadzeniu działań edukacyjnych na temat opału.

Jeśli chodzi o gminy ościenne, z których do Krakowa napływa dużo zanieczyszczeń, to wszyscy kandydaci chcą nawiązać z nimi szerszą współpracę w zakresie wymiany kopciuchów. Jacek Majchrowski i Małgorzata Wassermann chcą wspierać gminy w pozyskiwaniu funduszy na wymianę i edukacji mieszkańców. Łukasz Gibała chce lobbować w sejmiku za wprowadzeniem zakazu palenia węglem.

Na problem smogu wokół Krakowa uwagę zwrócił także Łukasz Wantuch (kandyduje na radnego miejskiego z koalicyjnej listy Jacka Majchrowskiego). - W tym roku Rada Miasta Krakowa przyjęła rezolucję do sejmiku w sprawie wprowadzenia całkowitego zakazu palenia węglem i drewnem w nowo budowanych budynkach na terenie gmin ościennych. Nie będzie lepiej, ale przynajmniej ustabilizujemy napływ smogu do Krakowa z tamtych terenów - stwierdził Wantuch i publicznie zapytał kandydatów z Krakowa do sejmiku czy będą za wprowadzeniem takiego zakazu. Ci, którzy mu odpowiedzieli, byli na tak.

Transport i przemysł

W pytaniach KAS dotyczących zanieczyszczenia transportowego większość kandydatów chce budować parkingi Park&Ride (Berkowicz, Gibała, Gosek-Popiołek). Jacek Majchrowski optuje za punktami ładowania pojazdów dla samochodów elektrycznych i rozbudową infrastruktury rowerowej, zaś Małgorzata Wassermann proponuje reorganizację komunikacji zbiorowej. Za strefami czystego transportu opowiadają się się Łukasz Gibała, Daria Gosek-Popiołek i Jacek Majchrowski. Zdecydowanym przeciwnikiem tego typu stref jest Konrad Berkowicz.

KAS spytał także o zakłady przemysłowe i respektowanie przez nie przepisów dotyczących ochrony środowiska. Tu kłania się przykład krakowskiej huty, która dość często emituje pyły do atmosfery w wyniku awarii (szczegóły niżej). Prawie wszyscy kandydaci chcą wzmocnić dialog z WIOŚ (Berkowicz, Gibała, Gosek-Popiołek, Majchrowski). Tylko Małgorzata Wassermann uważa, że obecne działania WIOŚ są wystarczające.

Szczegółowe odpowiedzi kandydatów na pytania KAS odnośnie smogu.

Awaria w hucie

W poniedziałek popołudniu doszło do awarii w krakowskim kombinacie. Władze ArcelorMittal poinformowały, że po godzinie 17 doszło do zwiększonej emisji pyłów do atmosfery, ze względu na awarię ssawy przy zalewaniu konwertora. Awaria została usunięta dość szybko, ale na niebie zdołały pojawić się kłęby czarnego dymu.

Na miejsce wysłano patrol straży miejskiej oraz inspektorzy Wojewódzkiego Inspekcji Ochrony Środowiska. Ci stwierdzili, że nie doszło do emisji pyłów, która zagrażałaby życiu lub zdrowiu mieszkańców. Władze ArcelorMittal przeprosiły mieszkańców we wtorek.

- Nowohucki kombinat nie jest „świętą krową” i nie możemy go tak traktować - uważa Łukasz Maślona, pełnomocnik ds. zieleni i czystego powietrza w drużynie ekspertów Łukasza Gibały oraz kandydat do rady miasta. Jego zdaniem o sytuacjach awaryjnych mieszkańcy dowiadują się dopiero po fakcie albo wcale.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Wybory samorządowe 2018 | Twój głos się liczy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wybory 2018. Prezydent Krakowa szykuje pozew za słowa premiera - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto